Polaki-bidaki. Nasz kraj ewenementem na skalę światową
Niby pensje rosną w dwucyfrowym tempie, niby pensja minimalna rośnie jak na drożdżach, a liczba osób zarabiających minimalną krajową błyskawicznie się w Polsce zwiększa, co oznacza, że biedniejemy i coraz więcej osób balansuje na krawędzi biedy.
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- 250
- Odpowiedz
Komentarze (250)
najlepsze
A to jakby ludzie na minimalnej mieli 2k, A nie 4k to tym co mają 5k poprawiloby się?
Uprzedzajac urojenia o spadku cen polecam pojechać np. do Lidla w Niemczech.
Producent nie musząc płacić 4k tylko 2k mógłby konkurować cenowo z innymi producentami doprowadzając do spadku ceny. Nie mógłby windować cen, żeby ten co ma 2k też od niego kupił.
Co do dóbr eksportowych: to zależy od siły nabywczej złotówki, która prawdopodobnie byłaby większa przy braku duszenia rozwoju gospodarczego płacą minimalną, ale nieznacznie.
Iphony i samochody to dobra, które są sprzedawane w cenie wielokrotnie wyższej niż koszt produkcji. Taki Apple może sprzedawać swoje urządzenia 2x taniej (w złotówkach) a i tak zarobi, lepsze to niż całkowite
ale pała z logiki :)
@cevapcici: moge, porownujac ceny i ile osob lapie sie w minimalna.