Darmowe laptopy nie od rządu, tylko od Unii Europejskiej.
Na obudowie komputera sporej wielkości biała naklejka z napisem: "Krajowy Plan Odbudowy. Współfinansowano przez Unię Europejską NextGenerationEU". Morawiecki, jak i Czarnek, mówili, że dzieci dostaną laptopy z rządowych pieniędzy
brightside z- #
- #
- #
- 147
- Odpowiedz
Komentarze (147)
najlepsze
@Czolgowy_tank: ja dostaję, ty dostajesz, on/ona/ono dostaje.
@kulorok: no wiadomo onu dostaju, ale jak jest przy onyx? (。◕‿‿◕。)
Bo kochajom Polaków!
@irk2023: Głównie od niemieckiego i francuskiego podatnika jeśli mamy być dokładni.
Niezależnie od tego czy ten program ma sens czy nie, to śmieszne są takie januszowe komentarze typu "ja kupiłem używkę i była tańsza hur dur".
Powinno być jednak program finansowany z zadłużenia, jak i cała reszta ich "genialnych" pomysłów.
@TwojHimars: Tam też nie jest różowo. Ostatnio szkoły w USA zaczęły się orientować, że Chromebooki to był scam. Konkretnie to dla niektórych modeli po 2 latach przestają wychodzić aktualizacje od Google i sprzęt idzie na śmietnik. Czytałem wyliczenia, że zwykle laptopy byłyby tańsze i lepsze. Oczywiście trzeba kupić właściwe laptopy - odporne, nie za słabe, nie za mocne, z długim wsparciem technicznym i
"Jako wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński podjął decyzję o bezprzetargowym zakupie respiratorów i maseczek, które okazały się trefne. Teraz, jako minister cyfryzacji, bez przetargu wybrał operatora odpowiadającego za płatności podatków w aplikacji mObywatel. Wskazał Bank Gospodarstwa Krajowego."
https://www.money.pl/podatki/bez-przetargu-janusz-cieszynski-wskazal-kto-obsluzy-platnosci-mobywatela-6916034220014368a.html
Jak ktoś coś daje bezinteresownie, np pomoc potrzebującej osobie, to jest to za darmo.
Podsumowując, nie zgodzę się z Tobą, bezinteresowne podarunki są za darmo.