Polacy w UK to nieroby... według pewnej agencji rekrutacyjnej

Polacy stracili zapał do pracy, są mistrzami olimpijskimi w piciu i wpadaniu z tego powodu w tarapaty. Nie oszczędzają już tak jak kiedyś i wyciągają ręce po zasiłki. Taką opinię wystawił Polakom Chris Slay, który niemal od dekady pośredniczy w zatrudnianiu Polaków w południowo-zachodniej Anglii.

[Zamszowy_ogorek]

"międzynarodowej agencji Skills Provision" - w zyciu o nich nie slyszalem - agencji jak psow w uk - sa miejsca ze agencja jest na agencji.

należy segregować śmieci w domu i miejscu pracy - kolejna sciema - och tak te smieci segreguja - najczesciej klasa srednia bo sie nudzi w domu i czuje sie winna ze zarabia 40 000 to chociaz pomoze srodowisku.

Jedyna prawda jest to ze rzeczywiscie sa takie przypadki

[P.....d]

wykop za prawdziwe komentarze pod artykułem.

[prostynick]

@Prod: No komentarze pod artykułem powalają. Jeszcze parę lat temu się ludzie cieszyli, że mogą znacznie więcej zarobić niż w Polsce, a teraz to już są marne grosze. Chociaż trudno mnie nazwać wierzącym, to mi się przypomina przypowieść o robotnikach w winnicy.

[jeden_z_gapiow]

Pracodawcy brytyjscy poczatkowo o wiele lepiej traktowali Polakow. Pozniej nauczyli sie cwaniactwa i wyzysku (a najgorzej bylo tam, gdzie awansowano na stanowiska kierownicze Polakow)- po czesci dzieki samym nadgorliwym pracownikom. Wraz z pogarszajaca sie sytuacja gospodarcza- rasizm wobec Polakow robi sie coraz widoczniejszy i nikt specjalnie sie tym nie przejmuje- nie sa oni czarni, ani nie stanowia groznej mniejszosci religijnej. Jesli chodzi o zasilki dla Polakow, to sa oni jedna z mniejszosci