Poważne nieścisłości w oświadczeniu policji po śmierci 28-letniego Norwega
Leo Krafft, wobec którego w piątkowy wieczór interweniowali wrocławscy funkcjonariusze, nie zmarł jak twierdzi policja "ponad godzinę" po przewiezieniu do szpitala. Onet ustalił, że po przewiezieniu na SOR tylko stwierdzono jego zgon, a sam zawodnik zmarł godzinę wcześniej.
Magnorium z- #
- #
- #
- #
- #
- 163
- Odpowiedz
Komentarze (163)
najlepsze
Obwinianie w tej sprawie policji to tak jakby mówić, że zrobiłem w nocy kupę i z tego powodu połamałem sobie nogi i rozbiłem łeb - zupełnie pomijając fakt, że wracając z WC spadłem po ciemku ze schodów, bo byłem napruty jak messerschmitt.
A ambasador norwegii to może sobie co najwyżej..., zresztą i tak by nic nie zrobił ze względów etnicznych #pdk
Masz bardzo "inteligentne" argumenty.
To się nazywa "Excited Delirium Syndrome" (ExDS). Śmiertelność 66-75%.
https://gazeta.policja.pl/997/archiwum-1/2022/numer-13-012022/212999,ExDS-wyzwanie-i-zagrozenie.html
Jeali chodzilo ci o ten fragment, to odnosi sie on do sposobu traktowania zatrzymanego, podduszaniu, unieruchomieniu, kleczeniu na kims,