Dokładnie 32 lata temu uruchomiono Internet w Polsce

Najmłodsi czytelnicy mogą nie zdawać sobie z tego sprawy, ale Internet w Polsce jest obecny dopiero 32 lata. Oto jego krótka historia.

[supra107]

Nie wiem po co ten sensacyjny przypisek "tylko", tak jakby to miało insynuować że Polska była 100 lat za murzynami. Internet jaki znamy dziś otworzył się globalnie dopiero w 1991 roku, także w tym samym co my.

Przedtem to i tak była ograniczona sieć dla wybranych i wszystko robiło się w terminalu. BBS, Usenet, dopiero pojawienie się World Wide Web zapoczątkowało Internet, czyli globalną sieć, przedtem był to tylko internet, czyli sieć

[brodacki-sebastian]

@supra107: Nie wiem czy sobie zdajesz sprawę z tego ze ten numer 02022122 to było cos wyjątkowego w Europie.
W większości wypadków trzeba było płacić abonament, cene polaczenia telefonicznego i uwaga czas przebywania w sieci. AOL był potentatem jeśli chodzi o strzyżenie.
Wiec można by założyć ze byliśmy prekursorem relatywnie taniego dostępu do Internetu

[supra107]

@brodacki-sebastian: Ale ja się odnosiłem do tego jak był napisany artykuł. W Polsce dostęp do Internetu pojawił się w tym samym czasie co dostęp globalny, a artykuł napisany jest tak jakby to był niesamowity fenomen bo przez długie lata tego nie mieliśmy.

A prawda jest taka że z przemianą ustrojową wstrzeliliśmy się idealnie w rozwój technologii, w tym Internetu. Także Polska co najwyżej była do tyłu co do dostępności sprzętu, bo

[iMarket]

Zwykły, prosty HTML. Komu to przeszkadzało?

[feroze_adrien]

@iMarket: teraz wykop mi się potrafi przeładować że dwa razy już po otwarciu.

Coraz więcej witryn ma reactowy front do najprostszych stron.

A przy okazji, na wykopie ciągle zamiast wyślij wciskam coś innego i muszę cofać

[iMarket]

@feroze_adrien: @ECMAlover jeszcze kilka lat temu samemu ogarnialem front, backend i serwer. A teraz pwa, react, graphql, less, sass, dockery i inne cuda na kiju, trzech frontendowcow, trzech na backendzie, dwóch devopsow, tester i cały development trwa trzy razy dłużej i chodzi jak gówno xD

[freakoutXP]

Były (są!) BBS-y dostępne przez modemy komputerowe i krótkofalowówki (sieci Packet Radio, też do dzisiaj istnieją), które były z sobą synchronizowane raz na jakiś czas (np. raz na tydzień w nocy, żeby ograniczyć koszty międzymiastowych i międzynarodowych impulsów) i uczestniczące w różnych tzw. konferencjach (prawdziwe, globalne fora dyskusyjne, nie to co teraz, były też lokalne). Te BBS-y, ponieważ korzystały z "analogowyh", szerokodostępnych linii telefonicznych PSTN, to ktokolwiek miał skonfigurowany komputer (jakikolwiek!) i

[Marasson]

@freakoutXP Szacun za opanowanie tematu. nic dodać nic ująć.

[KarLak]

@freakoutXP: Właśnie dlatego tu jeszcze siedzę na wykopie, dla takich wartościowych wpisów, które nie tylko, że niosą ze sobą wiedzę, ale też, że ta wiedza, jest oparta i wynika z indywidualnego doświadczenia.

[BajaScorpions]

Przynajmniej okrągła rocznica

[NightRock]

@BajaScorpions: Sprytny komentarz, plusik

[Camis]

@BajaScorpions: Czekam na 64 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dwie_szopy_jackson]

POLPAK. Pierwszy dostawca stałego łącza internetowego konkurujący z TP S.A. Symetryczne 2Mbps za ogromne pieniądze. Całę osiedle mieliśmy spięte na 3x2Mbps z Polpaku właśnie. Sieć osiedlową też zrobiliśmy sami. Chodzenie po blokach, wiercenie stropów, klatek, piwnic, przerzucanie kabli z bloku na blok metodą "na kartofla". Wszystko w czynie społecznym za zebraną kasę od chętnych do podłączenia do sieci. Osiedle dalej, druga ekipa robiła to samo.

[Zylet]

@dwie_szopy_jackson: Co się z tą siecią stało?

[projektant_doktorant]

@Zylet: W czasach, gdy szybkość dostępu do internetu zaczęła galopować i ceny spadać ludzie po prostu zaczęli się od tego odłączać. Do tego masowa termomodernizacja budynków wymusiła likwidację tych "pająków", bo po prostu przestały mieć sens. Kolega taką siecią administrował i kasował od swoich "Klientów" za łącze - sam miał za darmo, ale przy tym komputer mu chodził 24h/7 więc też tak dużo nie zyskiwał. Potem klienci stwierdzili, że mogą mieć

[Poczuj_Rurznice]

Ja pamiętam do dzisiaj jak starzy założyli mi SDI z Tepsy bo wyczaiłem to gdzieś na targach. Kumpel z podbazy myślał, że go ściemniam aż mu korki pod kopułą #!$%@?ło. W sensie takim, że koleś nie ogarniał tego jak ktoś może mieć stałe łącze. Jeszcze mi się pytał - jak to normalnie odpalasz komputer i masz internet? A telefony w domu wtedy chodzą? No właśnie w SDI ,,chodziły'' tylko wychodzące. Przychodzące rozłączały

[Poczuj_Rurznice]

@Jelen_Szlachetny same here - październik 1999. Musieli technika ściągać z wojewodzkiego bo u mnie w powiatowym nikt nie ogarniał. xD

[Jelen_Szlachetny]

@Poczuj_Rurznice: No ja akurat mieszkam w ówczesnym wojewódzkim. Pamiętam do dziś wizytę technika, jak podłączał terminal do mojego Pentium 2 233 MHz ;)

[pasatamatata]

14kb/s miałem na 0202122 przez ANALOGOWĄ centralę telefoniczną. Jak zmienili centralę na cyfrową, poszło po pełnej prędkości mojego modemu, czyli 24kb/s. Wyrwało mnie z butów :)

[aksen]

@pasatamatata: ja zaczynałem od 33.6 Kbit/s w 97 a potem znalazłem tańsza opcje: callback 100h za 200zł

[Rwetes]

@diamondzik: Aby nie marnować impulsów na kolejne nieudane próby nawiązania połączenia musiałem ograniczyć prędkość modemu do 2,4 kb/s . Wyłączyłem też grafiki na stronach www. O ile dobrze pamiętam po godzinie 18tej impulsy były naliczane co 6 minut, wcześniej co trzy. Był rok 1998.

[berecik]

Pamiętam jak powstawały jak grzyby po deszczu kafejki internetowe. 2.5-3 zł za godzinę. Kumple ściągali z pierwszych dostępnych stron zdjęcia porno w jpg. na dyskietki. Później za fanty przegrywali na dyskietki. Takie foto jpg potrafiło się ładować dobrych 20-30 sekund. Chyba to była końcówka lat 90. Chociaż pierwsze porno było już w ASCII. Ale jak powstało WWW to jak grzyby po deszczu powstawały strony na których można było płacić kartą kredytową. Chyba

[kak_tsap]

@berecik:

Chociaż pierwsze porno było już w ASCII

Czyli czysto teoretycznie, było to masturbowanie się do linijek wykrzykników i innych kropek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[diamondzik]

@berecik: dirtybird pierwsza strona od której ręką bolala ????

[editores]

Pierwszy raz dłuższy kontakt z internetem miałem na olimpiadzie w Atlancie w 1996 roku. Rozstawiono komputery publiczne z dostępem do sieci i siedziałem tam zamiast oglądać zawody. (ʘ‿ʘ)

[Sprytny-Zbys]

do dziś pamiętam moja pierwsza rozmowę na CHAT WP w 99r - z dziewczyną o nicku "Panterka" na samą myśl boli mnie ręka :>

[ericflat]

@Sprytny-Zbys: do dziś pamiętam, jak wtedy na czacie WP w 99r używałem dla beki różnych nicków, np. "Panterka" :D Na samą myśl brzuch ze śmiechu mnie boli ;)

[ericflat]

@Sprytny-Zbys: Spoko :) ale wiesz... o ile dobrze pamiętam, to był wtedy straszny niedobór ilości kobiet na czacie, np. w jakimś pokoju było 150 nicków, z tego może 3-4 kobiece... Szansa marna, że zaczepisz Anka18Wawa i ona Ci odpisze, a jak już to co 5 minut coś w stylu "uhmm" lub "haha". Pamiętam, jak chciałem zobaczyć z ciekawości jak to jest z drugiej strony z kobiecym nickiem. Raz tak zrobiłem i