Witam, to mój pierwszy wpis i postanowiłem się podzielić jak wygląda obsługa gwarancyjna w TCL.
Telewizor zakupiony w sklepie ze sprzętem RTV przez internet. Po około roku użytkowania TV 55P725 padło podświetlenie matrycy. Telewizor został zgłoszony do naprawy gwarancyjnej poprzez infolinię wsparcia technicznego producenta. 14 czerwca telewizor został zabrany przez lokalny serwis namaszczony przez TCL. Dwa tygodnie cisza. Po telefonie do serwisu okazuje się, że czekają na części. Mijają kolejne dni. 13 lipca po telefonie na infolinię wsparcia technicznego dostaję informację, że serwis 4 lipca wysłał info do nich, że TV jest nienaprawialny i dostanę dokument na maila upoważniający mnie do odebrania pieniędzy za TV w sklepie, w którym został zakupiony. Na pytanie kiedy to będzie i dlaczego jeszcze nie został wysłany mimo, że mija tydzień od informacji z serwisu, nie dostałem odpowiedzi. Powiedziano mi tylko, że odpowiada za to dział księgowości. Mijają kolejne dni. 18 lipca dzwonię ponownie i po raz kolejny słyszę to samo. Postanowiłem wysłać maila ponaglającego na adres plsupport@tcl.com ale oczywiście bez odzewu. Dzisiaj, 20 lipca dzwonię ponownie i to samo, nic nie wiedzą. 1,5 miesiąca czekania i nic nie wiadomo. Teraz żałuję, że nie wybrałem rękojmi w sklepie ale łudziłem się, że bezpośrednio przez serwis będzie szybciej ale okazuje się, że niekoniecznie.
Więc tak, gdyby ktoś się zastanawiał nad TCL to niech weźmie poprawkę na to, że w razie "W" naprawa gwarancyjna niekoniecznie będzie przebiegać tak jak byśmy chcieli.
Komentarze (3)
najlepsze