Ktoś wrzucił fejka i nagle wykopki mówią że im Pringlesy nie smakują i w ogóle że firma to onuce xD Nawet jeśli by to nie był fejk to bym nie dawał o to #!$%@?. Kogo to obchodzi. Bóldupienie o to to poziom NPC z memów z ukraińską flagą na avatarze i slava ukrainie w podpisie.
Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Tak działa świat, tak działa wolny rynek. Czego nie rozumiecie? Najbardziej dziwi mnie to, że największe oburzenie wykazują osoby, które wcześniej rzucały jakimiś korwinizmami o wolnym rynku.
Na dole jest symbol stonki ziemniaczanej, która jest wrogiem surowca, z którego robione są ziemniaki na Pringles. Smak zwycięstwa musi się więc odnosić do ruskiego zwycięstwa nad stonką, którą rzekomo CIA miało im zrzucic w 1949. No bo o jakie inne zwycięstwo może im chodzić? Mają jakieś inne?
Komentarze (133)
najlepsze
Nawet jeśli by to nie był fejk to bym nie dawał o to #!$%@?. Kogo to obchodzi. Bóldupienie o to to poziom NPC z memów z ukraińską flagą na avatarze i slava ukrainie w podpisie.
pasują do mielonych z frontu.