Trzebnicka misja Anny Morawieckiej z państwowymi działkami i agencją rolną w tle
Anna Morawiecka, siostra premiera, "załatwiła" sprawę burmistrzowi Trzebnicy. Dzięki temu urzędnik nie musiał płacić kilku milionów z pieniędzy gminy. Sprawą zajmuje się prokuratura, ale ani ona, ani CBA nie interesują się wątkiem Morawieckiej podaje "Gazeta Wyborcza".
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
- Odpowiedz
Komentarze (18)
najlepsze
Po raz n-ty napiszę - nie prokuratura, nie CBA tylko jakiś konkretny prokurator i jakiś konkretny funkcjonariusz CBA. Media powinny pisać że taki i taki prokurator nie interesuje się sprawą Morawieckiej. I albo wymieniony z imienia i nazwiska prokurator zainteresowałby się sprawą albo zażądał podwyżki od szefostwa za świecenie twarzą.
PRL był jeszcze gorszy, ale do żadne pocieszenie
- siostra.
- ale co siostra?
- na statek, Morawieckiego siostra.
Nic tak nie oddaje polskich realiów.