Prawdziwym zabójcą jest sacharoza (potwierdzają to praktycznie wszystkie badania) powoduje cukrzyce, otyłość i jest pośrednią przyczyną wielu innych śmiertelnych chorób.
Jak czytam niektóre komentarze, dochodzę do wniosku, że ludzka zdolność do adaptacji jest niesamowita. Jakby niektórzy zamiast szynki jedli tekturę (czy inne wegetariańskie specjały), to potem pewnie by pisali, że tektura lepsza, bo posmaku nie ma i że różnicy nie widzą. W skrajnym wypadku normalna wędlina (normalna, a nie roztwór mięsa w wodzie, aromatach i dodatkach smakowych) zapewne zostałaby oskarżona o wywoływanie wymiotów, w przeciwieństwie do pysznej
@LegionPolski: od wielu osob słysze np. jak kupuje na impreze cole light, że oni jej pić nie będą bo nie smakuje im. czyli masz racje. ja się przyzwyczaiłem i tyle.
bzdurny artykuł, potem zaczyna pisać taka pseudo dziennikarzyna bzdury do prawdziwych gazet
odnośnie Instytutu Ramazziniego to w badaniu podawane dawki były 100-krotnie większe niż te spożywane u ludzi (u szczurów, które rzekomo zachorowały)
dodatkowo szkoda, że nie podali, iż National Cancer Institute (USA) przeprowadził spore badania na próbie 566 990 osób, które nie wykazały żadnego związku z białaczką, chłoniakiem i rakiem mózgu.
@Kartofelek: Najwięcej śmieci ludzie mają w głowach, zwłaszcza jak kupują bezmyślnie wszystko co przeczytają w internecie i książkach "drugiego obiegu" Niedawno był wykop o małżeństwie wegan, którzy doprowadzili do śmierci dziecka bo niestosowali się do zaleceń lekarza, bo co on tam wie. Jeśli aspartam jest produktem dopuszczonym do obiegu z jedynym zastrzeżeniem żeby nie spożywali go chorzy na fenyloketonurię to można wnioskować 1 jest naprawdę nieszkodliwy 2 jest szkodliwy ale wiedza
@Kartofelek: też gadanie. Możesz się DOSKONALE czuć, a potem dowiedzieć się, że masz raka.
Jak pojechałem w góry na święta Bożego Narodzenia, 3 dni obżerałem się kosmicznymi ilościami karpia w cebuli, jakiś pierożków napchanych serem, czosnkiem i innymi ciekawostkami, sałatkami, tłustym żarciem, ciastami, to wszystko popijając winem, wódą, piwem i colą, to czułem się wprost rewelacyjnie, a ile miałem energii! Organizm działa jak chce. Jeden się gorzej czuje przez pogodę, drugi
Najciekawszy jest pierwszy komentarz pod artykułem
"Paweł Ryczkowski · University of Warmia and Mazury in Olsztyn
Badania włoskich naukowców z Ramazzini nie są takie świeże, opublikowane zostały już w maju 2005. Dlaczego dopiero teraz o tym piszecie? Śledzę temat na bieżąco I to co mam do dodania to to, że wraz z doniesieniem o rzekomym rakotwórczym działaniu aspartamu nastąpił szeroki odzew kilku międzynarodowych organizacji, które już wcześniej wydały pozytywne opinie o aspartamie.
@Cavaan: Przeciwnicy aspartamu powołują się na opinie tylko jednego instytutu. Nikt inny tego nie wykazał . Nie ma żadnych poważnych naukowych dowodów ( poza tymi jednymi) że jest szkodliwy. Skala konspiracji jest w tym przypadku nie do osiągnięcia . Byle instytucik może zrobić badania podobne . Co do globalnego ocieplenia to trochę inna bajka gdzie wyciągnięcie wniosków jednoznacznych jest praktycznie niemożliwe.
@Cavaan: można się zapoznać z argumentami obydwu stron ( http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc?term=aspartame%20cancer). Interesujące jest jedno z bdań, które wskazuje że po spożyciu aspartamu nie wzrasta znacząco stężenie fenyloalaniny i asparaginianu w komórce, więc równowaga jest zachowana podobnie jak po zwykłym posiłku białkowym i brakuje wyjaśnienia mechanizmu owej kancerogenności.
Ja nie rozumiem dlaczego nikt nie wprowadził do tej pory czegoś takiego jak guma do żucia bez cukru, ale i bez jakichkolwiek substancji słodzących. Czy to jest niemożliwe, aby zaistniała na rynku guma miętowa niesłodka, w ogóle pozbawiona słodkiego smaku?
@bajlando: czytam to setny raz. Tak jak mój blisko 50 letni ojciec, który colę pije dość często od dawna i nie musi przyjmowac kroplówek zamiast pożywienia, bo ma przeżarte jelita. Opanujcie się. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem ;)
@seo000: Mieszkam blisko Olsztyna i w zupełności potwierdzam. Ten uniwersytet jest tam tylko dla zasady, że w mieście wojewódzkim ma być jakaś "dobra" szkoła...
może nie jestem ekspertem, ale trochę już pracuję w branży spożywczej (napoje) i jestem pewien że gdyby zakazano tej substancji nikomu nie groziło by bankructwo, zamienników aspartamu jest dość sporo i większość z nich jest tańsza i jescze bardziej ekonomiczna. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Substancje_s%C5%82odz%C4%85ce
@Sonet: Ale niby czemu? Bo sztucznie uzyskane i o skomplikowanie brzmiącej nazwie?
To, że coś jest uzyskane syntetycznie, nie oznacza, że musi być szkodliwe. Tak samo jak składniki naturalne nie oznaczają samego zdrowia, lecz mogą szkodzić.
Komentarze (151)
najlepsze
Zdelegalizować cukier!
o soli nie wspominając...
A "Biała śmierć" to nie o soli właśnie? Cukier to "Cichy zabójca"
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak czytam niektóre komentarze, dochodzę do wniosku, że ludzka zdolność do adaptacji jest niesamowita. Jakby niektórzy zamiast szynki jedli tekturę (czy inne wegetariańskie specjały), to potem pewnie by pisali, że tektura lepsza, bo posmaku nie ma i że różnicy nie widzą. W skrajnym wypadku normalna wędlina (normalna, a nie roztwór mięsa w wodzie, aromatach i dodatkach smakowych) zapewne zostałaby oskarżona o wywoływanie wymiotów, w przeciwieństwie do pysznej
odnośnie Instytutu Ramazziniego to w badaniu podawane dawki były 100-krotnie większe niż te spożywane u ludzi (u szczurów, które rzekomo zachorowały)
dodatkowo szkoda, że nie podali, iż National Cancer Institute (USA) przeprowadził spore badania na próbie 566 990 osób, które nie wykazały żadnego związku z białaczką, chłoniakiem i rakiem mózgu.
Jak pojechałem w góry na święta Bożego Narodzenia, 3 dni obżerałem się kosmicznymi ilościami karpia w cebuli, jakiś pierożków napchanych serem, czosnkiem i innymi ciekawostkami, sałatkami, tłustym żarciem, ciastami, to wszystko popijając winem, wódą, piwem i colą, to czułem się wprost rewelacyjnie, a ile miałem energii! Organizm działa jak chce. Jeden się gorzej czuje przez pogodę, drugi
"Paweł Ryczkowski · University of Warmia and Mazury in Olsztyn
Badania włoskich naukowców z Ramazzini nie są takie świeże, opublikowane zostały już w maju 2005. Dlaczego dopiero teraz o tym piszecie? Śledzę temat na bieżąco I to co mam do dodania to to, że wraz z doniesieniem o rzekomym rakotwórczym działaniu aspartamu nastąpił szeroki odzew kilku międzynarodowych organizacji, które już wcześniej wydały pozytywne opinie o aspartamie.
Jak dla mnie to coraz bardziej widzę, że papierkiem to se i tak moge dupe wytrzeć.
PS. chciałoby sie dodać "pozdrawiają absolwenci polibudy"
To, że coś jest uzyskane syntetycznie, nie oznacza, że musi być szkodliwe. Tak samo jak składniki naturalne nie oznaczają samego zdrowia, lecz mogą szkodzić.
wiem, najlepszym przykładem jest LSD ;)