LGBT do tego nawet nie przyznają się osoby homo z racji że oni homo są normlani jak każdy człowiek. Natomiast LGBT to kolorowa tęcza, dziwne ubrania, dziwne dziary - myślę prywatnie że to ludzie co mają zburzenia psychiczne ze swoją osobowością i tożsamością. LGBT to taka frakcja raczje osób ze fiksacją lub zboczeniem a nie homoseksualna jacy są normalnymi ludźmi i wyglądaja normalnie.
@Lufio: To też fakt, z własnych obserwacji to w tych obrzeżnych miejscowościach bardzo dużo osób dojeżdża właśnie do pracy do tego dużego "centralnego" miasta. Swego czasu szwagierka mi mówiła, że u nich w urzędzie (Katowice) ~70% pracowników to ludzie spoza Katowic... także grubo i nie zdziwię, się, gdy w innych dużych miastach będzie podobnie.
Inna sprawa, to paradoksalnie duże firmy mogą przenieść się na obrzeża tych miast to właśnie ta prowincja
Co ciekawe, wielu mieszkańców miast (zwłaszcza młodszych) bardzo popiera te pomysły i jak może im jakoś specjalnie się nie dziwię - teoretycznie to brak korków, łatwy dojazd do pracy itp. Tak jest to myślenie bardzo krótkowzroczne.
Z jednej strony sami siebie skazują na kiśnięcie w tym mieście - brak auta = utrudniona komunikacja gdy chcesz np wyjechać gdzieś na weekend, czy to w góry czy na jezioro - tam komunikacja miejska nie
@czupakadabra: Wszystko jest ze sobą powiązane i ciężko przewidzieć, jak pewne regulacje wpłyną na miasto. Możemy spojrzeć na inne miasta z krajów rozwiniętych i porównać jak te problemy zostały rozwiązane. Scenariusz, którego każdy się obawia polega na tym, że komunikacja i usługi zostają na takim poziomie jak teraz, a do miasta nie można wjechać autem. Taki kierunek jest bez sensu i chyba jest oznaką małpowania wzorców bez podstaw. Ogólnie to miasto
@czupakadabra: Kolega chyba nie słyszał o park&ride, które jest idealnym rozwiązaniem dla przyjezdnych. Sam korzystałem z tego rozwiązania, które jest idealne dla kogoś, kto nie zna danego miasta a chce je zwiedzić bez ciągłego tracenia czasu na korki i szukanie (bardzo drogiego) miejsca parkingowego. Po to ogranicza się komunikację samochodową, żeby rozwijać jednocześnie komunikację publiczną. Zauważ, że w zachodnich aglomeracjach ścisłe centra miast faktycznie są dla ludzi, a nie dla samochodów,
@futroznorek: Nie, nie jest dobra. Podobnie jak idea komunizmu, socjalizmy i wszystkich innych idei, które "chcą dobrze" dla ludzi. To nic innego jak inna forma kontroli.
@Ogau Czy całe twoje życie zamyka się w mieście i dzielnicy w której żyjesz? Nie podróżujesz a wypoczywasz wokalnym spa w którym określone będą tylko te usługi za które wladza uzna za wystarczające i odpowiednio ekologiczne? Jak rozumiem tak wygląda twoje życie i czujesz się w nim szczęśliwy?
Komentarze (78)
najlepsze
Inna sprawa, to paradoksalnie duże firmy mogą przenieść się na obrzeża tych miast to właśnie ta prowincja
@KonradAdenauer: i emitowac co2 bez sensu? Piechota chodzic
Z jednej strony sami siebie skazują na kiśnięcie w tym mieście - brak auta = utrudniona komunikacja gdy chcesz np wyjechać gdzieś na weekend, czy to w góry czy na jezioro - tam komunikacja miejska nie
Po to ogranicza się komunikację samochodową, żeby rozwijać jednocześnie komunikację publiczną. Zauważ, że w zachodnich aglomeracjach ścisłe centra miast faktycznie są dla ludzi, a nie dla samochodów,
Komentarz usunięty przez moderatora