Dla takiego ruska spod Syberii to jakaś wojna światów jak na filmach, które oglądał za małolata w tv. Drony latają, zrzucają bomby, kolegom ukrywa ręce i nogi.
@Opryskus69: przychodzisz sobie jak zwykle do sąsiada: zgwałcić babe, ukraść kibel i wrócić do matki rosji po medal, a tu takie coś śmiesznego bzyczy nad tobą
No cóż - jeśli kiedyś jeszcze wyjdzie Call Od Duty czy Medal od Honor to zamiast misji samolotowych pewnie będą misje tego typu ze zrzucaniem granatów, lataniem dronami kamikaze czy zwiadowczym i typu Forte :-)
Ja erdole. oglądam codziennie sadola, jak serial jakiś, a to jest przerażające, rusek sobie żyje w swojej chatce z gówna i drewna, pędzi bimber, w wieku 20 lat wygląda na 40, pracuje dorywczo bo raboty niet, gnije ale żyje, a tu wbija UAZ żeby go zabrać na front, tam urywa mu nogę, i wraca, życie zniszczone jeszcze bardziej, pije 2x więcej, i umiera po kilku latach, #!$%@? a ja narzekam na moje
Komentarze (45)
najlepsze
@Opryskus69: Syberia, TV i "Wojna światów" to się nie łączy w jeno uniwersum... Tym bardziej będzie to dla niego szok.
Walić ruskich, sami zaczęli.
"Wojny zaczynają się wtedy, kiedy chcesz, ale nie kończą się wtedy, kiedy o to prosisz."
-- Machiavelli