I tak to jest. Najwięcej za uszami mają ci, którzy najcześciej krzyczą o Bogu.
Zresztą opisano ich w PŚ, na które tak chętnie lubią się powoływać: czemu to drzazgę widzisz w oku brata swego, a belki w swoim nie dostrzegasz...
Także zanim ktoś zdecyduje się piastować jakąkolwiek funkcję publiczną czy pouczać innych, niech zaprowadzi w pierwszej kolejności porządek we własnym chaosie.
@dr_gorasul: O to już jakaś wojenka na prawicy XD Ciekawe o co ona się toczy, o ostatni przelew z Moskwy który nadal nie został wypłacony czy coś innego? XD
@andrzej-roman: przed wyborami PIS i Bąkiewicz sypnęli kasą tam na prawo od PIS, kilku się schyliło po tę kasę jak po mydło, bo z datków niszowych mediów od widzów nie wyciągną nigdy takich kwot jakie daje PIS zmienili front i jadą na swoich dawnych kolegów i środowisko. To samo przekupywanie widzieliśmy w czasie reklamowania pandemii.
Co to za bzdury? Ani mi on brat, ani swat, wręcz irytował mnie, ale facet odkąd pamiętam kreował się marketingowo jako ateista i klasyczny liberał (w tym rozporkowy). No i jakiśtam aktywista demokratyczny, inteligent, bo ma dobry dyplom, bodajże z fizyki. A utkwiło mi to w pamięci dlatego, że jego ojciec jest taki świętszy od papieża i był dla niego kontrastem. Pomimo iż stary Bartyzel żyje z nim w zgodzie, to publicznie
@Ninx: Ja zwyczajnie wiem co to za stowarzyszenie i jaki typ ludzi wchodzi w jego skład, czekam na kolejne odcinki Iurisowych zdrad bo takowe na 100% się pojawią i bawię się w zgadywanie kto będzie następny.
okrutnicy! konfederacja nie ma z pisem nic wspólnego przestańcie szkalować! ( ͡°͜ʖ͡°) może i memcen nie zaprzecza że nie przyjmuje korzyści od spółek związanych z pisem ale przecież taki słodki chłopak z apsergerem by nie kłamał no nie? prawda? a że korwin nakreślił publicznie warunki koalicji z pisem i powiedział żę kofnie bliżej światopoglądowo do pisu to też nic nie znaczy no bo przecież korwina schowano
Komentarze (99)
najlepsze
Zresztą opisano ich w PŚ, na które tak chętnie lubią się powoływać: czemu to drzazgę widzisz w oku brata swego, a belki w swoim nie dostrzegasz...
Także zanim ktoś zdecyduje się piastować jakąkolwiek funkcję publiczną czy pouczać innych, niech zaprowadzi w pierwszej kolejności porządek we własnym chaosie.