Ta ...konserwa to jeszcze byłaby od bidy OK gdyby to były filetowane śledzie. A to jest po prostu chamsko walnięte luzem do wody prosto z odłowu chyba. Nie pamiętam czy głowy odcięte ale wszystkie kości i flaki w pakiecie - to mnie najbardziej odrzuciło jak to widziałem.
Generalnie nie polecam, choć nie odważyłem się spróbować. #!$%@? trupem i otwieranie tej puszki w zamkniętym pomieszczeniu to wielki błąd. Po nacięciu lubi pryskać ta
@Wasz_Pan: głów nie ma i są wersje z samymi filetami. Zostawianie w puszcze całej reszty to zwyczajny debilizm i lenistwo. No ale takie danie. Tak jak ten ser gdzie pijany brudny włoch zaniedbał ser i później mamy przysmak: ser z larwami much.
@Rzurek35: coś jak rozkładająca się padlina. Nie wiem czy miałeś nieprzyjemność ją czuć. Zostaw surową rybę z wnętrznościami na wierzchu na 3 dni w ciepłym, to mniej więcej ten smród. Fakt, że jak degustowaliśmy, to nie schłodziliśmy puszki wcześniej i było intensywniejsze węchowo.
Komentarze (34)
najlepsze
Generalnie nie polecam, choć nie odważyłem się spróbować. #!$%@? trupem i otwieranie tej puszki w zamkniętym pomieszczeniu to wielki błąd.
Po nacięciu lubi pryskać ta
Mam wrażenie, że reakcje podobne do Haribo żelek bezcukrowych u niektórych Amerykanów ( ͡° ͜ʖ ͡°)