Puscilem znajomemu mechanikowi przez telefon. Powiedzial, ze cos mi sie w komorze silnika telepie ale akurat ma czas i jak podjade to mi zrobi od reki za 5 stowek.
Jaki jest w ogóle kontekst tego materiału? Ta kobita tak nawija jakby to była jakaś fabularyzowana rekonstrukcja prawdziwych zdarzeń albo kampania społeczna.
Komentarze (7)
najlepsze