„Grzegorz Brzęczyszczykiewicz”. Lwowska restauracja daje koktajl za darmo

Lwowska restauracja, aby podziękować Polakom, podaje biało-czerwony koktajl. Lecz jego atutem jest nie tyle kolor, ile nazwa – „Grzegorz Brzęczyszczykiewicz”, nawiązująca do klasyki polskiego filmu - „Jak rozpętałem II Wojnę Światową”.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
@genesis2303: a ta afera to nie wina polskich januszy?
Zboże miało iść tranzytem do Afryki (na Ukrainie stosują np. pestycydy zakazane u nas od kilku lat) a Tusk już na początku wojny mówił, że przyjmowanie zboża z Ukrainy może się skończyć tak, że wpadnie na polski rynek i spowoduje kłopoty u rolników, a nasi narodowi czempioni mówili, że Tusk #!$%@? i nie ma na to żadnej szansy xD
Stawiam na Kryjówkę, która ocieka banderyzmem i jedząc kiełbasę można zobaczyć jakim orężem dysponowali bandyci w czasie pacyfikacji naszych Rodaków.
Rozumiem że koktajl jest gratis dla tych, którzy poprawnie wypowiedzą nazwę "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz".
A co obleci osobę która poprawnie wypowie "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczyżewoszyce, powiat Łękołody"?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora