Trudno mówić o okupowaniu jakiegoś pasa w mieście .Jak gdzieś jadę to staran się trzymać pasa który mnie tam doprowadzi .Dzięki temu nie przeszkadzam innym
Tego lewego pasa aż tak bardzo bym się nie czepiał, to jest środek miasta i co 100m są światła, upchnięcie całego ruchu miejskiego na prawym pasie nikomu w takiej sytuacji nie służy. Ale na czerwonym przejechał chamsko.
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Ale na czerwonym przejechał chamsko.