Łódź: Zdewastowany pomnik Jana Pawła II. Sprawca zatrzymany
Łódzka policja zatrzymała sprawcę dewastacji pomnika Jana Pawła II, stojącego przed bazyliką archikatedralną - dowiedział się reporter Polsat News Adam Malik. Do aktu wandalizmu doszło w nocy poprzedzającej 18. rocznicę śmierci papieża.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 228
- Odpowiedz
Komentarze (228)
najlepsze
To tylko swiadczy o ograniczeniu intelektualnym xD
No ale teraz jest koszerny powod wiec nie potepiaja wandalizmu.
By mozna bylo mowic o osadzeniu w wiezieniu musialby ten pomnik trwale zniszczyc i to caly, wysadzajac etc.
Akurat wsadzenie na rok do wiezienia na pewno spowodowaloby, jesli nie rozruchy, to protesty i wiecej takich akcji uderzajacych w pomniki tego typa, zapewne w tym juz ostrzejsze z faktycznym
To jest pomnik, w pewnym sensie jakieś dzieło sztuki, wystawiony publicznie. Można zrobić pikietę pod tym pomnikiem, można postawić baner. Oblewanie farbą to wandalizm.
Czy mam coś przeciwko krytyce JP2, nie nie mam. Wręcz przeciwnie. Wszystko i wszyscy powinni podlegać krytyce. Na tym polega wolność słowa. Krytyce, a nie wandalizmowi.
Ktoś, kto ma ochotę może zrobić baner z napisem "JP2 tuszował przypadki pedofilii" "JP2 wiedział o pedofilii w kościele, i nic z tym nie zrobił." Spoko, nie ma problemu.
Tak samo nie ma problemu z tym, że ktoś wyjdzie z banerem "Transkobieta to nie kobieta", "Żeby transkobieta stała się transkobietą, musi pierw być mężczyzną". "Istnieją tylko dwie płcie" "Chrześcijaństwo to sekta" "LGBTQ to sekta" "Wśród środowiska LGBTQ+ ogrom osób ma AIDS"
Przekaz musi mieścić się w jakiś ramach, które w naszym kraju wyznacza prawo.