Oblicza też szansę, jaką mam na to, że jadąc tam, gdzie nie mam ścieżek rowerowych i ogólnie nawet pobocza zostaję rozjechany przez TIR-a bądź inny samochód?
@silvanus: Tak, jeśli jedziesz 15 minut i spalasz powiedzmy 600 kcal/h to spalisz 150kcal. Jeśli idziesz 45 min. i spalasz 400 kcal/h to spalisz 300 kcal. (dane o spalaniu wzięte z sufitu)
Dziwne te wyliczenia. Wpisałem wszystko skrupulatnie (ceny, odległości, spalanie) a wychodzi mi miesięczny koszt dojazdów 4-krotnie niższy niż rzeczywisty. Dodatkowo ograniczenie w spalaniu do 19 litrów jest trochę za niskie. Na krótkich zimowych odcinkach większe (ale bez przesady) benzyny potrafią więcej spalić.
niech ktos kto mieszka w UK lub US przeliczy to plus doda ze ma 30 mil do pracy, do metra czy pociagu dwie mile, pociag/metro jedzie godzine, auto pol, rower 6 godzin, pieszo dobe. A potem chcemy pojechac na miasto czy za miasto i wtedy kombinujemy, auto rowna sie wygoda i mobilnosc, rower jest super jak chce sie jechac po zakupy na szybko do sklepu za rogiem ( 0,5 ,mili ) ale
Komentarze (83)
najlepsze
nie oplaca mi sie odpalać samochodu na taki dystans
praca biurowa, przy komputerze
jak jest cieplej to sie spocę, ale nie smierdzę, bo zawsze mam zapasowe ciuchy na przebranie a w firmie mam prysznic
rower kosztował mnie 250zł, czyli zysk jest
kwestia brudnych nogawek? butów? wystarczy mieć w pracy cos na
Dla niektórych czas to też pieniądz a czarno widzę dojechanie szybciej rowerem 20 km niż autem ;) Auto postoi na światłach ale na prostej nadrobi.
Chyba że jedziesz rowerem 10 km/h
A gdzie są ścieżki rowerowe i dlaczego autobusy nie dojeżdżają do miejsca pracy bo w czasie deszczu rower odpada