Współtwórca Ricka i Mortyego oczyszczony z zarzutów po zwolnieniu z serialu
Justin Roiland, współtwórca popularnego serialu „Rick i Morty” został oczyszczony z zarzutów o przemoc domową. W styczniu tego roku stacja Adult Swim odpowiedzialna za produkcję popularnego sitcomu zadecydowała się na oficjalne rozwiązanie współpracy z Roilandem z uwagi na pojawienie się oskarżenia
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
- Odpowiedz
Komentarze (90)
najlepsze
Jeżeli powodem zwolenienia były oskarżenia, które w sądzie się nie potwierdziły to takie zwolnienie powinno być karane i okraszone ogromnym odszkodowaniem. Wiele jest takich spraw gdzie sprawca fałszywego oskarżenia specjalnie chce doprowadzić m.in. do wyrzucenia z pracy swojej ofiary i jeżeli pracodawca bierze w tym udział to powinien ponieść konsekwencje
tylko fanów szkoda.
@filmozercyCOM macie literówke w słowie "skancelować"
nie wszystko co przeczytasz w internecie to prawda.
- Jak to, co się stało?
- No nie, po prostu nie przychodź.
- Ale co się stało, do cholery?
- Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam dwieście złotych.
- Chyba nie myślisz, że to ja?
- No nie, pieniądze się znalazły, ale wiesz, niesmak pozostał.
@Schabowe_privilege: Nie weźmiemy się, bo chęć ruchania jest dla 90% ważniejsza niż rozum. Przez tysiące lat faceci uganiali się za babami, zabijali o nie, tracili majątki i nagle ma się to zmienić? Nie sądzę.
@Proogramista: lincz już się odbył, ale na fałszywie oskarżonym
wróćmy do początku. Śledztwo rozpoczyna się od zawiadomienia od przestępstwie. Skoro nie zebrano dowodów na potwierdzenie tego przestępstwa, to zawiadomienie jest fałszywe.
Nie wiem jak w stanach, ale u nas jeżeli oskarżenie jest odrzucone w sprawie karnej, to to rozstrzygnięcie, jest obowiązujące dla sądów cywilnych.
Może następni zrozumieją znaczenie "get woke, go broke"
Ale poza tym, to się zgadzam :)