@Mister_Fantastik: No jest. Jakby nie rzucali, to by nie wyrobili normy = strata. Jak ktos cos ukradnie = strata. Zalozeniem takiej firmy jest nie przynosic strat, wiec kradziez im szkodzi, ale rzucanie paczkami nie. Proste.
Przed otwarciem paczki MUSISZ podpisać "potwierdzenie odbioru", bo gdybyś w tym momencie się rozmyślił to kurier ma ogromny problem. Zwykle odbywa się to tak: podpisujesz i prosisz żeby kurier chwilę zaczekał (nie musi czekać, ale najczęściej to robi), później odpakowujesz paczkę i jeżeli stwierdzisz, że coś jest nie tak, to spisujecie protokół szkody. UWAGA! Paczki za pobraniem są traktowane tak samo: najpierw płacisz i podpisujesz > później odwrotnie;
Najbardziej interesujący w tym jest fakt, że jednego dnia trafia na Wykop artykuł pracownika wychwalający funkcjonowanie Poczty Polskiej i artykuł pracownika firmy kurierskiej opisujący, jakie to ciekawe rzeczy się tam dzieją.
@wolodia: ja miałem napisać to już dawno. Osobiście i tak zawsze wybrałbym kuriera, jest dużo większa szybkość i mniejsze ryzyko że paczka dostanie nóżek...
@MrGrandma: ja na umowę/zlecenie zarabialem 1800zl na rękę a to i tak sporo jak na moje smutne miasto. Wiem że teraz chłopaki dostali umowy o pracę i mają po 2200.
@mrmydlo: rzucanie nie jest niczym nowym. Jeżeli ktoś ma jakiś problem dotyczący pakowania, to powinien zajrzeć w zalecenia firmy kurierskiej. Stosowne dokumenty są zawsze dostępne na stronie Internetowej i idąc tym tropem można dojść do wniosku, że większość przesyłek jest pakowana nieprawidłowo. Jak poprawnie wysyłać wiedzą praktycznie tylko większe sklepy i firmy. Osoby prywatne często pakują w beznadziejny sposób, o czym przekonałem się niejednokrotnie. I później, pomimo tego, że taki delikwent miał paczkę ubezpieczoną, to kasy nie dostanie, bo nie spełnił wymogów pakowania.
Zgodnie ze standardem wszystkie paczki powinny być pakowane metodą box-in-box z wypełnieniem nie mniejszym niż 5cm. Dla przesyłek cięższych niż 10kg obowiązkowe zabezpieczenie kartonu folią stretch. Przed oddaniem przesyłki powinniśmy przeprowadzić test zgodnie z normą DIN ISO 2248, czyli zrzucić paczkę na równą powierzchnię (np. podłogę) z określonej wysokości:
Odbierałem masę paczek od kurierów od przedmiotów kruchych po worki karmy dla psa. Zawsze wszystko w całości i na drugi dzień od wysłania. I tak kurierzy są lepsi od poczty bo nie kradną.
Co do plomb, to jak miałem okazję chwile pracować w Polsce w jednym z większych marketów, niestety nie jako "fiziczny", zajmowałem się sieciami komp. na kilku sklepach. Z plombami radzili sobie pięknie, po prostu zakładali jedne, drugie dawali kierowcy i z nich spisywali nr. Więc te plombowanie to troszkę tak bez sensu, jak się dwie-trzy osoby dogadają, kamery nr nie przeczytają.
Zazwyczaj złodzieje w takich firmach nie mają okazji o tym napisać bo niewielu wie, że te całe ich komputerki do paczek logują wszystko na zdalny serwer i z automatu wiadomo, że coś się nie zgadza. Poza tym pozwalają na namierzenie osobnika i ustalenie gdzie dostarczono paczkę więc jak ktoś postanowi sobie dorobić to długo się nie nacieszy i po wizycie na dołku nie chce się nikomu o tym wspominać.
Jeśli chodzi o rzucanie, to chciałbym wspomnieć o nieco innej branży, a mianowicie waszych bagaży podczas lotu samolotem. Pamiętajcie by nie pakować do walizki, która ma lecieć w luku bagażowym, jakichkolwiek wartościowych, a jednocześnie mało odpornych na uszkodzenia przedmiotów. Mój brat pracuje w sortowni bagaży, na jednym z lotnisk i twierdzi, że bagaże latają tam jak worki ze śmieciami i nikt nie zwraca na to uwagi. Dlatego też powiedział, bym np. laptopa
@Thorgod: No niby masz racje, elektronike wszelaka i tak zawsze wkladam do podrecznego, ale nieraz wkladam flache albo dwie do walizki, i jak do tej pory zawsze calo dolatywala :)
Od dłuższego czasu pracuję w sklepie internetowym wysłałem kilkaset paczek zarówno pocztą i kurierem i nigdy żaden klient nie narzekał na zniszczone opakowanie czy jakiekolwiek inne uszkodzenie. Tak piszę tylko bo póki co z komentarzy można wywnioskować, że 90% paczek jest poniszczonych.
Komentarze (111)
najlepsze
więc bardzo łatwo jest dojść kto coś ukradł."
Rzucanie paczkami rozumiem jest akceptowane przez szefostwo?
zawsze ale to zawsze, sprawdzaj przesyłki przy kurierze PRZED podpisaniem papierka
Przed otwarciem paczki MUSISZ podpisać "potwierdzenie odbioru", bo gdybyś w tym momencie się rozmyślił to kurier ma ogromny problem. Zwykle odbywa się to tak: podpisujesz i prosisz żeby kurier chwilę zaczekał (nie musi czekać, ale najczęściej to robi), później odpakowujesz paczkę i jeżeli stwierdzisz, że coś jest nie tak, to spisujecie protokół szkody. UWAGA! Paczki za pobraniem są traktowane tak samo: najpierw płacisz i podpisujesz > później odwrotnie;
Robiłem na nocnej zmianie, sortowaliśmy paczki z całej polski do naszego miasta na rano dla kurierów.
Wszystko mniej więcej odbywało się tak samo jak w pisał PanKara więc napiszę to co wszystkich interesuje.
Paczkami
Zgodnie ze standardem wszystkie paczki powinny być pakowane metodą box-in-box z wypełnieniem nie mniejszym niż 5cm. Dla przesyłek cięższych niż 10kg obowiązkowe zabezpieczenie kartonu folią stretch. Przed oddaniem przesyłki powinniśmy przeprowadzić test zgodnie z normą DIN ISO 2248, czyli zrzucić paczkę na równą powierzchnię (np. podłogę) z określonej wysokości:
__ do 10 kg 80
Zazwyczaj złodzieje w takich firmach nie mają okazji o tym napisać bo niewielu wie, że te całe ich komputerki do paczek logują wszystko na zdalny serwer i z automatu wiadomo, że coś się nie zgadza. Poza tym pozwalają na namierzenie osobnika i ustalenie gdzie dostarczono paczkę więc jak ktoś postanowi sobie dorobić to długo się nie nacieszy i po wizycie na dołku nie chce się nikomu o tym wspominać.