@starnak: ruski mir, job twaju mać... ile dziadostwa musiało tam spaść, żeby stworzyć taki krajobraz. Ile lat upłynie zanim te wszystkie tereny się odminuje, uprzątnie i odbuduje...
@Heaway: Szybko. Warszawa po 3-4 latach wyglądała już znośnie. Na zachodzie Ukrainy już są odbudowane drogi, mosty i bloki. Niczym Japończycy po zapaści ziemi. Będzie to wymagało dużego nakładu, ale odbudowanie to najmniejszy problem. Największy to zwycięstwo.
Ta Marinka jest od 8 lat na wojnie. To miasteczko było na linii frontu od 2014. Nie wiem czy ktoś tam mieszkał, ale Ukraińcy się tak okopali, że Ruscy przeszli od lutego ze 2 km.
Zastanawiam się, czy niektóre z tych miejscowości w ogóle kiedykolwiek będą odbudowywane. Uciekły stamtąd miliony ludzi i pewnie część już nie wróci. Ci, którzy wrócą, skupią się w miastach, w których coś zostało. To jest cholernie smutne, bo niezależnie od końcowego wyniku tej wojny, Ukraina w pewnym sensie już przegrała. W obliczu kryzysów jakie, nas czekają, te okolice mogą być początkami scenariusza rodem z Mad Maxa. Ruscy, którzy popierają tę wojnę, a
@N331 @peszek_leszek Obyście mieli rację. Co do Rosji, to będzie trudno temu narodowi przejść do porządku dziennego nad porażką. Zobaczcie, co się dzieje do dzisiaj w Serbii. Pokonany naród, który zawarł pokój przed całkowitym upadkiem, chętnie daje wiarę temu, że "zostaliśmy zdradzeni", "wszyscy się na nas uwzięli", "stała się niesprawiedliwość". Zresztą ten sam mechanizm w Niemczech Weimarskich doprowadził do II Wojny Światowej.
To nie jedyne tak zniszczone miasto. Odbudowa będzie kosztowała dziesiątki miliardów dolarów. Dlatego trzeba się cieszyć, że nie dzieje sie to na naszym terenie i wspierać ukraińców w walce.
@thomeq: Najgorsza tutaj nie jest kwota naprawy bo kasę zawsze można pozyskać. Tylko generalnie możliwości naprawy. Żeby to odgruzować i wybudować tam cokolwiek trzeba masy sprzętu i materiałów. Sprzęt i materiały musieli by z całego świata ściągać w kosmicznych ilościach a nawet infrastruktury nie mają dobrej bo też jest zniszczona. Dodatkowo dochodzi sprawa korupcji. Można im dać hajsy ale zaraz część pewnie się rozejdzie w dziwny sposób. Nawet głupia kwestia biurokracji.
Komentarze (63)
najlepsze
Będzie to wymagało dużego nakładu, ale odbudowanie to najmniejszy problem. Największy to zwycięstwo.
Dlatego trzeba się cieszyć, że nie dzieje sie to na naszym terenie i wspierać ukraińców w walce.
Dodatkowo dochodzi sprawa korupcji. Można im dać hajsy ale zaraz część pewnie się rozejdzie w dziwny sposób.
Nawet głupia kwestia biurokracji.