@absolado: Dokładnie, przedsiębiorca po prostu wykorzystał sytuację. Pytanie tylko, czy jakiś przekręt nie poszedł, bo mam wrażenie, że mi by go nie sprzedali;)
@picasssss1: Pewnie któryś pierdzistołek z władz miasta jest szwagrem gościa który ma tą firmę złomiarską , każdy przecież chętnie przytuli pół bańki na dwóch ...
Teraz szczerze mówiąc powinni postawić się i nie kupować dźwigu powyżej tych 550 tys. (ewentualnie minimalnie wyżej) - nie rozumiem, po co się żyłować i dawać zarobić firmie pół bańki, i tak z niego nie skorzystają więc będzie im zależało na odsprzedaży...
Kiedyś taki jeden sporo nazbierał na ratowanie stoczni. Co prawda nic z tego nie wyszło, ale chyba mu jeszcze trochę zostało, więc niech kupi ten dźwig i go jako pomnik w Toruniu postawi. A w Gdańsku duplikat ze styropianu>
Komentarze (22)
najlepsze
W jego postępowaniu widać czysty geniusz, nikogo nie skrzywdził, wszystko zgodne z literą prawa, a zarobek jest konkretny.
pewnie na każde 18 gram jego masy może utrzymać 270 kg.
Kto by się spodziewał, no nie ? ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
chyba, że źle kombinuję :P