O co chodzi z tym popularnym ostatnio opisywaniem przez jakieś gadające głowy tego co widać na ekranie? Człowiek już sam nie ma myśleć co widzi i co sądzi na jakiś temat?
@pokazbobra: Nie chodzi mi o ten konkretny przypadek tylko o ogół przekazu. Jakieś gogleboxy w telewizji i całe mnóstwo tego w internecie. I o ile jeszcze konkretne filmy opisowe i wyjaśniające jakieś tematy miło się ogląda to takie gadające głowy nic nie wnoszą
Niczego sobie te stroje. Bałbym się tylko, że w wodzie część z tych pasków mogłaby rozkleić się i opadłby np. pasek z cipki, a wtedy naga prawda nie dałaby się już ukryć. (。◕‿‿◕。)
Komentarze (40)
najlepsze
(oglądałem bez dźwięku)