Pierwsza moja treść dodana w pokazywarce, więc bądźcie wyrozumiali :P<br /><br />Pizze się już przewijały, ale swoją polecam szczególnie, bo jest duuuuża, smaczna i prosta :D<br />Zatem, czego trzeba:<br /><br />Ciasto:<br />-3 szklanki mąki<br />-3/4 szklanki mleka<br />-pół kostki drożdży (tych 100g)<br />-2-3 łyżki oleju<br />-pół łyżeczki soli, pół łyżeczki cukru<br /><br />Jak to ogarnąć?<br />Do 3/4szklani mleka wrzucić pół kostki drożdży i dobrze ze sobą wymieszać. Do miski wsypać mąkę, dodać cukier, sól i olej, dolać mleko z drożdżami. Chwilę mieszać łyżką, żeby składniki dobrze się wymieszały. Potem wsadzić łapki do ciasta i się na nim wyżyć - im mocniej ugniecione, tym lepiej :D Polecam sposób mojej babci, czyli rzucanie ciastem o stół. Co jakiś czas lekko "nakrająć" ciasto nożem, jeśli pojawią się bąbelki - jest dobre! :D W teorii tego ciasta nie trzeba odstawiać do podrośnięcia, niemniej - polecam, będzie pulchniejsze. Wystarczy przykryć miskę ręcznikiem/ścierką, postawić w ciepłym miejscu i zabrać się za przygotowywanie reszty. Na tym etapie włączamy piekarnik na ok. 200stopni. W kwestii tego, co NA pizzę mieszać się nie będę, bo każdy lubi co innego... ale to jeszcze nie koniec przygody z ciastem :D<br /><br />Jak już podrośnie smarujemy blaszkę (polecam taką dużą, od piekarnika, choć blaszka do pieczenia również się nada) masłem/margaryną i posypujemy bułką tartą. Inny wariant - smarujemy blaszkę olejem, choć wersja z bułką jest smaczniejsza ;) <br />Ciasto można rozwałkować lub drzeć na kawałki i rozkładać na pizzy nieco rozciągając - jak kto woli. Ważne, żeby ciasto już na blaszce ponakłuwać widelcem i wstawić na chwilę do piekarnika, żeby lekko się podpiekło (tak, tak, bez niczego!). Kiedy ciasto już lekko stwardnieje, wyciągamy i wtedy nakładamy to, co lubimy :D<br /><br />Ostatnio robiłyśmy z koleżanką pizzę z duuuużą ilośćią sera, pieczarkami, papryką, salami i cebulą, oto efekty:<br />
<br /><br />Smacznego! :)
Komentarze (121)
najlepsze
Albo ja jestem kucharzem jak z koziej dupy trąbka, albo ten przepis to jakiś żart...
Też musiałem zapomnieć, że jeszcze parę godzin temu był 1 kwietnia........
Twój przepis nie jest najlepszy, bo jest wiele rzeczy jest tu robiona nie po kolei i bez uzasadnienia. Jako zagorzały fan pizzy od gostka o nicku RS stwierdzam, że przepis jest wart zakopu ( z całym szacunkiem do twojej babci). Za to wart wykopu jest fakt, że chciałeś zrobić coś dla społeczności :)
PEACE
SKŁADNIKI – ciasto:
- 3 szklanki mąki tortowej (lub 2 tortowej + 1 pszennej typu 500)
- 1 płaska łyżka cukru + 0,5 łyżeczki do drożdży
- 0,5 łyżki soli
- zioła wg uznania
- słodka papryka
- 2 garście płatków owsianych
- niecałe pół opakowania drożdży
- 3 łyżki oleju/oliwy
- ciepła, ale nie gorąca woda
SKŁADNIKI – wierzch:
- sos:
http://zapodaj.net/40ebd1c523a2.jpg.html
prawdziwa pizza wypieka sie 6 minut w 320 stopniach
Ja mam max 250 stopni. I tak jeszcze nie wyszła mi idealnie wypieczona pizza, bo zawsze coś spi.erdole :-)
Komentarz usunięty przez moderatora