Małżeństwo straciło 12 tys. euro próbując kupić samochód do odbioru w Niemczech.
![Małżeństwo straciło 12 tys. euro próbując kupić samochód do odbioru w Niemczech.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_16663384148Shhbia9FhU0m3d6YjePra,w300h194.jpg)
Po wpłacie pieniędzy niedoszły nabywca pojazdu wsiadł w samolot i poleciał do Niemiec, by odebrać auto i wrócić nim do Polski. Okazało się, że samochodu nie ma i także komis, który go oferował, od dawna nie istnieje.
![Kowal13](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Kowal13_UKneMWWiij,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
Komentarze (126)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dziwne, ale majstrowie nie chcieli podpisać tego co obiecywali i wycofali się rakiem.
"chodzi o "Mercedesa", a nie nową Dacię Sandero"
Widzisz, ja przez wiele lat jeździłem najpierw starym mercedesem, później volvo a następnie znowu mercedesem. Stary mam na myśli auta koło 10 lat. Rok temu żona namówiła mnie na auto z salonu. Padło na skodę kodiaq, bo to było największe auto w założonym budżecie. Dlaczego o tym pisze? Bo po roku posiadania skody i przejechaniu 35k kilometrów wiem, że był to mega
Komentarz usunięty przez moderatora