Najlepsze to, że koty tak miałczą kiedy są gotowe bronić swojego terenu itp. Kot wyraźnie zdezorientowany w ciężkim szoku nie wie czy ma się wycofać i bronić czy atakować. Koleś faktycznie ma szczęście bo świadomie czy nie ale w kociej mowie prowokował go do walki i rzucił mu wyzwanie walki o terytorium. Raczej nikt nie chce mieć agresywnego kota na głowie- dosłownie- kiedy stoi na drabinie na dachu. W takich warunkach jak
@Vegetan: Ja nie miałem nigdy kota (nie przepadam za nimi), ale pamiętam, jak zareagował mój pies, gdy go obudziłem z bardzo tęgiego snu - po prostu #!$%@?ł mnie w rękę. Rękę, która przecież karmiła, która pieściła, którą lizał w poddaństwie. Nie winię go, bo to po prostu zwierzak - z całą swoją atawistyczną sferą. Po prostu stwierdzam fakt. Swoją drogą wiele mnie to nauczyło. Przede wszystkim respektu dla zwierzęcia. To samo:
Aż mi się przypomniało jak kilkanaście lat temu w tv leciał film dokumentalny o kotach. Moja kotka wskoczyła na stolik z telewizorem i zerkała na ekran i potem na tył telewizora i tak w kółko bo szukała tych miałczących kotów xD
Komentarze (68)
najlepsze
Puściłem wideo i przybiegł mój kot z taką samą głupią miną :D
Tak, śmiertelnie poważnie. Mojemu koledze z podstawówki kot wydłubał oko. Jego własny, #!$%@? sierściuch.
Nie winię go, bo to po prostu zwierzak - z całą swoją atawistyczną sferą. Po prostu stwierdzam fakt.
Swoją drogą wiele mnie to nauczyło. Przede wszystkim respektu dla zwierzęcia.
To samo: