Girkin mówi, że obecnie tylko 3% GRUZ 300 to rany postrzałowe. Ręczna broń palna ma obecnie dla żołnierza mniej więcej takie znaczenie jak szabla w II WŚ tj. nadaje się do terroryzowania cywilów.
@Al-3_x on nie ma strzelać tylko stwarzać pozory, kacap ma zwiedzić najbliższą wioskę, sprawdzić gdzie wróg i zginąć. Ten milion poborowych to "jednorazówki"
@Rzezimieszek84: niezawodność automatów kałasznikowa jest w sporej mierze miejską legendą. Podobnie jak tolerancja części, odporność na brud i wodę. Jest w tym wiadomo ziarno prawdy, ale jeżeli człowiek po przymusowym powołaniu, 2 tygodniach treningu dostanie na wyposażenie kompletnie zardzewiały karabinek to nie ma Jarka we wsi że będzie umiał go wyczyścić i doprowadzić do stanu użyteczności o ile w ogóle będzie to możliwe.
@polski_ninja: i to może być rozwiązanie zagadki. Jeżeli nie mają broni którą powinni otrzymac czołgiści to dali im po prostu zwykłe gówno, bo po co im coś lepszego jeżeli oni i tak będą strzelać z czołgu ( ͡°͜ʖ͡°)
podejrzewam ze to co się nadaje poszło do piechoty, a reszta dostała jakaś ochłapy widoczne na filmiku
@wrocilem_bo: Myslisz, że taki rekrut zna jego wartość i przy pierwszej okazji gdzies na Ukrainie zamieni go na spokojne zycie do czasu zakonczenia operacji specjalnej i zmiany wladzy w kacapii?? ;]]]
Komentarze (343)
najlepsze
Girkin mówi, że obecnie tylko 3% GRUZ 300 to rany postrzałowe. Ręczna broń palna ma obecnie dla żołnierza mniej więcej takie znaczenie jak szabla w II WŚ tj. nadaje się do terroryzowania cywilów.
podejrzewam ze to co się nadaje poszło do piechoty, a reszta dostała jakaś ochłapy widoczne na filmiku