„Nie" dla koncertu Rogera Watersa w Krakowie. „Niech zaśpiewa w Moskwie”
„Roger Waters, jawny poplecznik Putina, chce zagrać w Tauron Arenie w Krakowie. Takie wydarzenie to byłby wstyd dla naszego miasta. Niech zaśpiewa w Moskwie” – pisze na FACEBOOK-u krakowski radny Łukasz Wantuch i zapowiada interwencję podczas środowej sesji Rady Miasta.
Jozia2207 z- #
- #
- #
- #
- #
- 204
- Odpowiedz
Komentarze (204)
najlepsze
Może niech od razu zagra jeszcze - jako support - Oleg Gazmanow ¯\_(ツ)_/¯
Nie potrafię zrozumieć jakim cudem współtwórca takich dzieł jak The Wall tak bardzo nie ogarnia kto ponosi odpowiedzialność za wojnę na Ukrainie
Problem z nim i liczną zachodnią lewica aantymerykańską mam taki że w swojej nienawiści do amerykańskiego imperializmu są tak zaślepieni że nie widzą że imperializm putinowsski jest wielokrotnie gorszy ¯\_(ツ)_/¯
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Pirat_Barnaba:
@Pirat_Barnaba: Bo to właśnie żywy przykład kultury anulowania. Próba odgórnego zdyskwalifikowania kogoś z przestrzeni publicznej (z każdej dziedziny życia) ze względu na poglądy.
Poza tym analogia trochę z dupy, bo o ile "Main Kampf" można rzeczywiście uznać za propagowanie nazizmu (ze względu na treść), to na koncert idzie się dla muzyki.