Po prostu spotkało się dwóch typowych kierowców ciężarówek. Pewnie oglądają sobie filmiki albo dłubali w nosie i jeden nie zdążył na zjazd a drugi nie zauważył, że trzeba hamować. Spokojnie mógłby nawet zjechać na lewy pas gdyby obserwował drogą przed sobą i lusterko.
Też parę razy zdarzyło mi się minąć zjazd, w który miałem zjechać. Najwięcej musiałem nadrobić przez to 20 km, ale nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby się zatrzymać i cofnąć. Mam nadzieję, że ten dzban więcej za kółko już nie usiądzie.
@rolerek: trzeci akurat zareagował, choć chyba i tak zdecydowanie za blisko drugiego jechał. Za to pierwszy i drugi to prawko do zabrania natychmiastowo, gdyby pomiędzy była osobówka, to by zrobiono z pasażerów mortadelę.
Komentarze (334)
najlepsze