Tego patusa trzeba wsadzić teraz na 30 lat do więzienia. Ale generalnie w bantustanie Polska #polityka stosuje tak niskie kary to takie są efekty. Polacy chyba mają uwielbienie do niedziałających i pozorowanych działań i absurdalnych "rozwiązań", takie przeciwieństwo Skandynawii, gdzie problem się rozwiązuje możliwie najszybciej i najskuteczniej i się jemu zapobiega, długo przed jego potencjalnym wystąpnieniem i tyle. Poniżej kary za przekroczenie prędkości w Norwegii- kraju z namniejszym odsetkiem śmiertelnych wypadków w
@angor86: No i w tym właśnie problem że muszę wejść i doczytać, a lepiej mieć tą informację na wierzchu czyli w tytule na stronie głównej. Po co mi na stronie głównej w tytule informacja o nazwie ulicy, skoro ulic z taką nazwą mogą być setki w Polsce? Jeżeli by to było to od razu, to wiem czy mnie to interesuje, a tak to mamy clickbait bo żeby to sprawdzić muszę doczytać
Znaczące łamanie przepisów. Gość musi zostać winnym. Bo jeśli nie to będzie oznaczała, że jak włączasz się do ruchu to nawet musisz uważać na debila co jedzie pod prąd 200km/h bo wg przepisów musisz ustąpić pierwszeństwa każdemu na tej drodze. A takie #!$%@? to proszenie się o bycie winnym wypadku. Mało kto spodziewa się, że te światła w oddali to auto #!$%@?ące jak na niemieckim autobanie.
Polskie prawo jest chore. Można mieć duży problem za posiadanie, a w takim, jak tu, przypadku dostać max. 12 lat. Sam przejazd po mieście 200 km/h powinien być traktowany jak próba zabójstwa, a za zabicie 2 ludzi to dożywocie, a nie kilka lat
czy w ogóle polskie prawo rozgranicza umyślne i nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym? bo jak dla mnie #!$%@? z taką prędkością powinno być traktowane jako celowe działanie, min 15-25 lat i dozywotnio prawko.
Komentarze (200)
najlepsze
Poniżej kary za przekroczenie prędkości w Norwegii- kraju z namniejszym odsetkiem śmiertelnych wypadków w
A takie #!$%@? to proszenie się o bycie winnym wypadku. Mało kto spodziewa się, że te światła w oddali to auto #!$%@?ące jak na niemieckim autobanie.
Sam przejazd po mieście 200 km/h powinien być traktowany jak próba zabójstwa, a za zabicie 2 ludzi to dożywocie, a nie kilka lat
mamy tu jakiegoś eksperta?