Wielka wojna o Pierścienie Władzy - o toksyczności Hollywoodu i fandomów
![Wielka wojna o Pierścienie Władzy - o toksyczności Hollywoodu i fandomów](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1662291581vvB2aDwQd3a4Z2xcSusvcO,w300h194.jpg)
Sporo mówi się o tym, jak wszelkie próby wskrzeszenia kultowych marek podejmowane przez wielkie wytwórnie kończą się wylewaniem ścieków ze strony toksycznych fanów. A może problem nie leży tylko w fandomach, ale i w Hollywood, które nie umie przyznać się do błędu i jest okropnie zapatrzone w kasę?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 295
- Odpowiedz
Komentarze (295)
najlepsze
Ale nawet jak robią "woke" ścierwo które robi telemarka na ryj to ponawiają próby
Pousuwali oceny niższe niż "5" i nazywają fanów toksycznymi. Cenzura pełną gębą i to oczywiście fandom jest zły.
Przy takim budżecie zrobić takie gówno jakie zrobił Amazon to trzeba być naprawdę zdolnym. Casting ssie, kostiumy ssą, fabuła ssie... to na co poszła
źródło: comment_1662358374mJyflWum2OsylCodktE3f2.jpg
PobierzNikt nie czepiałby się wybitnie napisanej postaci, która zostałaby genialnie zagrana. Weźmy za przykład Freemana w "Skazanych na Shawshank", czy on przypomina Irlandczyka?
@ToksycznyArek: Najlepsze jest to, że czarnoskóry elf, z którego się nieco podśmiewano, okazuje się być jedynym "prawdziwym" elfem, pasującym swoją wyniosłością i "pozaświatowością" do prozy Tolkiena i ekranizacji Jacksona. Reszta to po prostu ludzie ze spiczastymi uszami.
Ten serial to kosmicznie drogi żart.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie biję stricte do serialu o którym jest wykopalisko, bo nawet nie mam zamiaru ściągnąć pirata, ale ogólnie zastanawia mnie tok twojego myślenia.
Jak mi się film fabularnie nie podoba to żadne widoczki czy muzyczka go nie uratuje przed tym abym uznał go za gniota 1/10
Plusy
-piękne scenerie
-dobre przedstawienie postaci
-bardzo mało tolkiena
Jeśli mało Tolkiena jest plusem to trzeba było zrobić Forgotten Realm albo Warhamer
Serio tak napisał? OMG, co za ludzie siedzą tam w redakcjach...
@Promozet1: Bo łatwiej na to zrzucić niż przyznać się do błędu.
- "Ten czarny nie pasuje do tej roli, bo słabo zagrał"
- "O nie! Jesteś rasistą! Zagrał dobrze, a tobie się nie podoba, bo to afroamerykanin!"
I tak dalej i tak dalej. Ten serial da się lubić, nie znając tego świata oceniłbym go po tych dwóch odcinkach
O święta naiwności! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z zasady takie kontrowersje konczą sie tak, że internet płonie, a będące przedmiotem kontrowersji dzieło kultury doskonale sie sprzedaje i twórcy tarzają się w kasie.