W Turkmenistanie mąż znalazł żonę w zakładzie fryzjerskim
W Turkmenistanie mężowie chyba nie uznają zakładów fryzjerskich za właściwe miejsca dla żon.
DarrDarek z- #
- #
- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
W Turkmenistanie mężowie chyba nie uznają zakładów fryzjerskich za właściwe miejsca dla żon.
DarrDarek z
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Uznają, ale zgodnie z tradycją, żonę po trwałej należy oklepywać przez minutę.
Typ pewnie wychodzi z założenia po co żona ma robić co extra (poza umyciem się etc) jak już jest jego żoną... Jeśli akceptuje jej wygląd to po co ma go zmieniać... :))
@maciundo: źle rozumiesz. Jego punkt widzenia jest typowy dla ortodoksyjnego muzułmanina: żona ma siedzieć w domu i domem się zajmować, chodzenie do fryzjera on odbiera mniej więcej tak, jakby poszła do burdelu.