Masowo uciekają z Krymu. Spowiedź Rosjanki mówi wiele
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1660150961hi2OxsHPpF187QBViqgjuI,w300h194.jpg)
Po wybuchach na rosyjskim lotnisku wojskowym na okupowanym Krymie na półwyspie zaczęła się panika. Mieszkający tam Rosjanie zaczęli uciekać do swojego kraju. Na jednym z filmików kobieta płacze i mówi, że nie chce wyjeżdżać z regionu, w którym "czuła się jak w domu".
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/fd58fb19342d9cede83afda4335c4615f7ea122c6e6d9a48b9ba020ff423ed21,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 188
Komentarze (188)
najlepsze
@arczi79: to nie będą mieli nic do stracenia i polecą atomy
"W ogóle nie chcę wyjeżdżać z Ałuszty na Krymie! Jak tu jest fajnie! Przyzwyczaiłam się, że mieszkam tu jak we własnym domu! Wszystko jest takie ciepłe i domowe! Pieprzone dranie!".
Zajęła jakiś dom/mieszkanie po kimś, kto uciekł/zginął podczas aneksji w 2014 i teraz ma pretensje.
To tak, jakby jakaś Niemka miała, pretensje, że w 1944 musi się wynosić z Krakowa z mieszkania przejętego po żydowskiej
@Kudlaty777: Czytaj ze zrozumieniem, pls:
"Przyzwyczaiłam się, że mieszkam tu jak we własnym domu!"
Ergo: to nie był jej dom. Znaczy był przez kilka lat, przez które się przyzwyczaiła JAK/niczym do własnego.
Nikt, kto mieszkał od urodzenia nie powie, że przyzwyczaił do danego miejsca, bo od czegoś musiał się wcześniej odzwyczaić - czysta logika.
Najprościej: jestem z
Komentarz usunięty przez moderatora
Szczypie dupa, co onuco :)