Winny rowerzysta, bo jak kończy się DDR to włacza się do ruchu i ma ustąpić wszystkim, ale nie zdziwiłbym się jak by kierowca też dostał mandat jeśli policjanci widzieli nagranie (niedostosowanie prędkości do warunków ruchu).
A jeżeli nie był taksówką (bo na autobus nie wgląda), to może być orzeczona współwina, jako że pojechał na wprost z pasu do prawo skrętu.
A jeżeli nie był taksówką (bo na autobus nie wgląda), to może być orzeczona współwina, jako że pojechał na wprost z pasu do prawo skrętu.
@Massad: Nie wydaje mi się aby ktokolwiek uznał współwinę. Najwyżej mandat za jazdę buspasem, niezależny od winy w tym wypadku. Pojazd włączający się do ruchu ma ustąpić wszystkim uczestnikom ruchu, koniec kropka.
Tak czy siak, raczej nie pojechałbym tak jak pojechał nagrywający, bo na drodze
To, że ten konkretny rowerzysta nie zna przepisów to jedno. Ale żeby tak agresywnie wpieprzać się rowerem na ulicę, bez rozeznania, prosto pod samochód, to trzeba być skończonym debilem. I mówię to jako rowerzysta.
@sawes1 przecież to zwykły debil pospolity jakich pełno. Ludzie w ruchu miejskim w ogóle nie orientują się co się dzieje. Piesi łażą jak cielęta nie patrząc czy to chodnik czy ddr. Rowerzyści jak wyżej, często mam ochotę zrobić carmageddon jadąc autem. Ale jak jadę rowerem ddrem wzdłuż puławskiej w wawie to nie ma przejażdżki żebym nie musiał hamować bo ktoś skręcający nie rozgląda się w ogóle czy ktoś idzie chodnikiem albo
@de_fekacja jeśli między główną a ddrem nie mieści się auto to projektant dał dupy co w tym kraju nie jest nowością. Infrastruktura rowerowa jest w tym kraju dla statystyk a nie rowerzystów
I przez takich debili normalni rowerzyści są wszędzie zwyzywani od "pedalarzy" i wrzucani do jednego worka z takimi właśnie idiotami, nawet #!$%@? nie popatrzył w lewo czy coś jedzie.
Dobrze, że kierowca miał kamerkę - mam nadzieję, że dzięki temu nie będzie miał problemów przez tego kretyna. Natomiast tytuł to w zasadzie informacja nieprawdziwa - trudno nazwać tę próbę samobójstwa włączeniem się do ruchu.
Jeden z wielu przykładów źle stworzonej infrastruktury.
1) wjazd z DDR na jezdnię zaraz za sygnalizacją świetlną bez świateł regulujących włączenie się z DDR (taka tylna furtka do ruchliwej drogi - ruchliwej, bo inaczej po co światła, więc brak konsekwentności)
2) DDR pociągnięta pod kątem, tak by tylko człowiek ptak, potrafiący obrócić głowę o 180 stopni mógł upewnić się że nic nie strzeli go w plecy.
Komentarze (237)
najlepsze
A jeżeli nie był taksówką (bo na autobus nie wgląda), to może być orzeczona współwina, jako że pojechał na wprost z pasu do prawo skrętu.
@Massad: Nie wydaje mi się aby ktokolwiek uznał współwinę. Najwyżej mandat za jazdę buspasem, niezależny od winy w tym wypadku. Pojazd włączający się do ruchu ma ustąpić wszystkim uczestnikom ruchu, koniec kropka.
Tak czy siak, raczej nie pojechałbym tak jak pojechał nagrywający, bo na drodze
Natomiast tytuł to w zasadzie informacja nieprawdziwa - trudno nazwać tę próbę samobójstwa włączeniem się do ruchu.
1) wjazd z DDR na jezdnię zaraz za sygnalizacją świetlną bez świateł regulujących włączenie się z DDR (taka tylna furtka do ruchliwej drogi - ruchliwej, bo inaczej po co światła, więc brak konsekwentności)
2) DDR pociągnięta pod kątem, tak by tylko człowiek ptak, potrafiący obrócić głowę o 180 stopni mógł upewnić się że nic nie strzeli go w plecy.