Ukraina gromadzi milion żołnierzy. Prezydent wydał rozkaz.
Ukraina gromadzi liczące milion żołnierzy siły, wyposażone w zachodnią broń, aby odzyskać okupowane przez Rosję tereny na południu kraju - ujawnił ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow w wywiadzie dla dziennika "The Times". Prezydent kraju Wołodymyr Zełenski nakazał ukraińskiemu...
Zgryd z- #
- #
- #
- #
- 408
- Odpowiedz
Komentarze (408)
najlepsze
@Fromsky: PKP Cargo wstrzymało wszystkie nowe realizacje dla jakichkolwiek kierunków europejskich, bo całą siłę logistyczną rzucili na Ukrainę i nie mają wolnych kontenerów i lokomotyw wcale.
Także jest grubo tylko nikt się tym specjalnie nie chwali.
@Kubillas: Tyle to posiadała na początku konfliktu, wiem że wiele osób nie dopuszcza takiej myśli i uważa że tylko Ukraińcy zabijają, ale Ruska artyleria jest nie gorsza od Ukraińskiej i dla odmiany nie mają problemów z amunicją, myśle że straty mają potężne co pokazuje chociażby brak możliwości ofensywnych Ukrainy.
@lubie_kiedy_mowisz_tak: za jaja trzyma ich Ramstein na szczęście i oni dobrze o tym wiedzą.
Ukraińcy szkolą i tworzą na szybko nową masę ludzką gotową do walki, ale niestety tempo uzupełnień jest niemal równe stratom. A i też "świeżaki" nie zastąpią zaprawionych w bojach. Bo nie o zabitych tu chodzi, a o rannych niezdolnych do walki głównie.
To się duplikuje wraz z dostawami sprzętu z NATO. Coraz większe straty, brak czasu na szkolenie i wyuczenie się nowych sprzętów. Stąd cofani są zaprawieni i doświadczeni, żeby uczyć się obsługi nowych sprzętów i powstaje luka na froncie.
Ten
@onpanopticon: nie no, są. Przecież to nie tylko chodzi o żołnieży operujących głównie na froncie, ale chodzi o zabezpieczenie tyłów, robienie okopów, logistyka itp, przecież do tego potrzeba kilka razy więcej woja niż do działań frontowych. To nie jest tak (raczej, jeśli działają w myśl NATO i wojsk zachodnich) że jednemu dają karabin drugiemu amunicje
@Reqqin: @muak47: przecież każda wojna tak wygląda. kogo stać, ten wykupuje sobie wolność i spokój. #!$%@? biedota idzie ginąć za kraj, po wcześniejszym wypraniu mózgów sztucznymi wartościami (naród, patriotyzm, państwo).