Dlaczego podział na lewicę i prawicę NIE MA NAJMNIEJSZEGO SENSU
Gdy wierzysz w wolny rynek i jesteś przeciwko aborcji, to jesteś "prawakiem". Kiedy chcesz aborcji i nienawidzisz wolnego rynku, to jesteś "lewakiem". A co jeśli jesteś zarazem za aborcją i wolnym rynkiem? Co jeśli jesteś przeciw aborcji i wolnemu rynkowi? Przepalone styki? :)
nirvikalpasamadhi z- #
- #
- #
- #
- #
- 255
Komentarze (255)
najlepsze
Niektórym podział na lewicę i prawicę zrobił wodę z mózgu:
Neuropie - bo dzielnie walczą z prawactwem (w tym także z wolnym rynkiem bo przecież jest prawacki)
Konfederatom - bo dzielnie walczą z lewactwem (w tym także z wolnością osobistą bo
@nirvikalpasamadhi: to chyba oczywiste ale właśnie do tego zmierza autor artykułu ze znaleziska, żeby zmienić definicję lewica-prawica bo się nie pokrywa z pis-po i przez to jest nie na czasie
No co Ty. Bardziej dokładna kategoryzacja, to jeszcze mniej osób w "moim" obozie, a więc więcej osób do wyzywania od "prawo-lewaków", czy tam "lewo-prawaków" :-)
1. Indiwdualizm - Najważniejsza wartość to wolność jednostki. Każdy jest kowalem własnego losu, każdy ma prawo być wolny a rolą państwa jest ochrona tejże wartości. Kontrola jednoski jest zła.
2. Komunizm - Najważniejsza wartość to równość. Każdy człowiek ma być rowny i nie powinno byc podziałów. Podziały są złe.
3. Absolutyzm - Najważniejsza wartość to stabilność.
Lewica to nie tylko komunizm, a prawica nigdy nie byla libertarianska.
Indiwidualiści uznają indiwidualizm za prawice ponieważ ich strona promuje wolność, natomiast komunizm jak i absolutyzm uznają
TL:DR: Autor żali się że prawdziwą lewicę w sejmie reprezentuje partia Razem a prawdziwą prawicę Konfederacja więc partie niszowe, autor proponuje więc zmianę nazewnictwa tak żeby od lewaków i prawaków można było wyzywać te większe partie, które obecnie są przy władzy
można też takie kwiatki znaleźć:
Przecież to nie jest wymysł autora tego tekstu, diagram Nolana powstał 70 lat temu. Każda osoba, która ma choć trochę oleju w głowie, widzi, że ten podział jest przynajmniej dwuosiowy. Ten problem widać doskonale na Wykopie, gdzie ludzie się ciągle kłócą o to, czy PiS to lewica, czy prawica i nie rozumieją, że mówią o dwóch różnych rzeczach.
@Brut_all: skoro tak stawiasz sprawę to przyznam nieskromnie że ja jestem bardzo mądry więc dla mnie problem jest nie tyle dwuosiowy co wielowymiarowy natomiast to czy ktoś użyje jednej czy drugiego klasyfikacji zależy od poziomu szczegółowości jaką chce operować, największa szczegółowość to wymienienie wszystkich poglądów w takim wypadku każdy pogląd jest osobną osią sporu a
Tego normalnie w szkole uczą, że podział na "lewicę i prawicę" rozpatruje się na dwóch płaszczyznach. Jedna, to płaszczyzna gospodarcza i tutaj możemy mówić o wolnym rynku, a druga światopoglądowa i tu wpada problematyka aborcji. Można być światopoglądowo "prawakiem", ale gospodarczo "lewakiem". Nic odkrywczego. Chociaż może co niektórzy przeczytają i odkryją
Tak więc mamy podział na socjalistów zamordystów i socjalistów anarchistów
No nie wiem, czy taki najgorszy koszmar, bo chyba większych rasistów niż współczesna skrajna lewica to nie ma.