Link nie działa :( Wygasł transfer przewidziany przez hosting.. GG Ministerstwo xD "Transfer expired Sorry, this transfer has expired and is not available any more"
Za pierwszym razem bałem się otworzyć drzwi komukolwiek bo nie wiedziałem jakie ktoś obcy ma zamiary. Wszyscy powoli umierali z zimna, głodu, ran i chorób. Depresja gwarantowana. Jak już nauczyłem się jak trzeba grać, to pod koniec gry miałem wszystko. Robiłem bimber, fajki, lekarstwa, miałem masę jedzenia i broni, załatane dziury w ścianach, alarmy przeciw złodziejom, pułapki na jedzenie. Ogólnie całkiem nieźle się ustawiłem. W pewnym momencie pomyślałem sobie "noo, teraz to
@sikor02: Byłem ciekawy jak dzieciak w to gra. Na samym początku lekkie wczucie się i brak zasobów, głód, choroby itd.
Parę godzin później młody na początku rozgrywek #!$%@? nóż, włazi do lokacji ze zbirami/żołnierzami. Cicho zabija jednego nożem, a mając broń bez problemu odstrzeliwuje reszęą. Dużo broni i amunicji na start. Nie pierdzieli się w ciułanie zasobów z piwnic, tylko wbija do zamieszkanych domów ze staruszkami, szpitala itd. i szybko ekipa
@sikor02: Dokładnie to samo - jak się ustawiłem, to koniec wojny i #!$%@?. Miałem też dodatek z dziećmi o które trzeba było dbać. Tylko akurat to zrobili tak, że te dzieci są nieziemsko #!$%@?ące - płaczą, sapią i drą ryja. No cóż - udało mi się ich pozbyć :D
@Krupier: Miałem. Świetna była. Kilka razy nawet udało mi się skończyć zaczynając od zera (były tam chyba możliwości zaczęcia już od pewnego etapu i było trochę łatwiej). Natomiast na kompie prócz prologu, nie ukończylem gry nigdy.
@Acri: Ja też jakieś 2 godziny pograłem na siłę i już więcej nie odpaliłem. Nie mówię że gra jest zła tylko po prostu nie mój typ gier. Darkwood podobno miał być wybitny a też jakieś 2 godziny pograłem i już siły z nudów nie miałem żeby więcej w to pograć.
Komentarze (142)
najlepsze
Sorry, this transfer has expired and is not available any more"
Parę godzin później młody na początku rozgrywek #!$%@? nóż, włazi do lokacji ze zbirami/żołnierzami. Cicho zabija jednego nożem, a mając broń bez problemu odstrzeliwuje reszęą. Dużo broni i amunicji na start. Nie pierdzieli się w ciułanie zasobów z piwnic, tylko wbija do zamieszkanych domów ze staruszkami, szpitala itd. i szybko ekipa
Czy może ktoś jeszcze doświadczył podobnych problemów?