Na rynku energii powstaje państwowy oligopol
"Naszym zdaniem dochodzi do manipulacji cenami na tym rynku. Między 25.04 a 18.05 cena energii elektrycznej wzrosła na Towarowej Giełdzie Energii z 750 do 1200 zł za MWh czyli o 60 proc.. W Niemczech o... 10 proc. Widzimy że producenci osiągają rekordowe marże. Nie wiemy dlaczego..."
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
- Odpowiedz
Komentarze (59)
najlepsze
500+ za jednsgo kaszojada i jednorazowo 300pln
Wiec gdzie to 1500?
@Kazadum: w polskim-portalu z kacapską propagandą czytał
Wyjaśnienie jest chyba proste. Świetnie zbiera się kasę z tego, którą potem się rozda. Winę można zrzucić na ruskich i ceny paliw na zachodzie. A to podatek, którego NIE MOZNA uniknąć. Prąd czy benzynę każdy używa.
Teoria bardziej spiskowa - pokazuje się ludziom, jak to źle jest bez Rosji. PiS wprost nie powie, że jest i agenturą.
Oni mieli prawa do ETS. 50 miliardow za to wzieli, mimo ze nie powinni sprzedawac.
A jak juz wzieli, to zamiast na modernizacje, rozdali...
Wiec bajeczki typu, ze zbieraja na EJ, to sobie odpusc, bo smierdzi mi pisowcem.
Poza tym po co maja zbierac, skoro PIENIADZE SA i BEDA? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież zawsze istniał.
W Polsce są cztery główne firmy energetyczne: PGE, Tauron, Energa i Enea.
Która z tych firm kiedykolwiek była prywatną?
Jedyna prywatną firmą był jest chyba Innogy (czyli wcześniejsze RWE, obecnie E-On). Ale to tylko na terenie Warszawy.