Diablo Immortal - P2W bez hamulców
Coraz więcej graczy zauważa, jak bardzo Diablo Immortal przesadziło z mikropłatnościami. Część z nich powoli odwraca się od tytułu, który jest książkową definicją pay-to-win. "(...)konieczne będzie wydanie ponad kilkuset tysięcy dolarów, aby wykrzesać maksimum ze swojej postaci."
Nadaje_z_piwnicy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 259
Komentarze (259)
najlepsze
Mi to Blizzarda nie przypomina, nawet nie stało obok tej firmy na półce.
Za stary chyba jestem...
polecam sobie poczytac glassdoor jak wyglada teraz praca w firmie
Miny prowadzących prezentację były bezcenne...
Granie sranie jako zaleta wśród casualowych graczy, a dla mnie to profanacja marki z powsadzanymi mikropłatnościami. Człowiek w czerwonej koszuli miał rację
Klikam od 3 dni i to też nie tak, że po całe dnie, może kilka godzin na dzień i mam 50 lvl nie wydając grosza, nie było jakoś ciężko. Dobre klikadło dla zabicia czasu na wucecie, w pociągu, autobusie etc., sęk w tym że na pececie gra działa nieporównywalnie lepiej.
Co do samej gry - wali po oczach mnóstwo uproszczeń,
Niektórzy to mam wrażenie spodziewali się darmowej, wysokobudżetowej gry bez żadnych ułatwień dla płacących. Jakby to miało działać? Produkcja gier to nie działalność charytatywna xD
@IvanBarazniew: hack'n'slash trudny (✌ ゚ ∀ ゚)☞, przecież jest to jeden z najłatwiejszych gatunków gier.
Tragedia jak