Nieformalne porozumienie państw NATO. Boją się reakcji Rosji
Niemiecka agencja DPA poinformowała, że państwa NATO zawarły nieformalne porozumienie, by nie dostarczać Ukrainie pewnych rodzajów broni. Chcą w ten sposób zminimalizować ryzyko bezpośredniej konfrontacji
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 68
Komentarze (68)
najlepsze
Artykuł:
Wykopek Pawłowa
Nie chca zwyczajnie zeby ukraina wygrala, bo to oznaczalo by rozpad ukladu w ktorym niektorym sie bardzo dobrze żyje.
Balistycznego nie dostaną, a jak chcą artylerię rakietową to lepiej pompować
- nieformalnej i niepotwierdzonej informacji,
- dotyczącej czegoś, co wg newsa zaistniało już dawno, bo wpłynęło m.in. na polską decyzję o MIG-ach (przecież wtedy non stop były deklaracje, że Ukraina nie dostanie czołgów i samolotów)
Skąd ten "gorący" news? Obecnie rosja pcha wszystko, co ma, w swoją małą ofensywę na wschodnim froncie. Jednocześnie też zwiększono intensywność
Niemiaszki wiedzą, że ich rosyjscy bracia jeszcze tak z miesiąc-półtora pokozaczą na Ukrainie, może jeszcze zajmą parę metropolii w rodzaju Popasnej, ale do tego czasu gotowy będzie ukraiński korpus rezerwowy, uzbrojony w sprzęt z zachodu i wtedy zacznie się tępienie
@panropuch: XDDDD
Jest nim zredukowanie konwencjonalnego potencjału kacapow: zniszczenie czołgów, zużycie rakiet i amunicji.
Rosjanom musi się wydawać, że cały czas wygrywają, że tydzień lub miesiąc dzieli ich od triumfu.
W ciągu 3 miesięcy Rosja straciła 25% swojego potencjału. A jeśli do końca roku straci 60%? To są zasoby budowane przez ostatnie 50
Sowieci rozumieją tylko język siły, okazywanie słabości to najgorsza możliwa reakcja. Taka Gruzja, Kazachstan czy Mołdawia są w dupie - kwestią czasu jest aż Ruskie odbudują swój ZSRR 2 - a wtedy będzie już na pewno za późno na jakąkolwiek reakcje.
Żeby się odbudować po obecnej porażce będą potrzebowali minimum 10 lat. Do tego czasu wymienione kraje mogą być już w NATO.