@doktorgranat: Nie zrozumiałeś mnie. W zasadzie moje pytanie było ogólne, kierowane do wszystkich.Bo ja nie rozumiem w tym przypadku pojęcia "usiłowanie". Dla mnie to jakiś absurd.
Nie rozumiem skąd bierze się moda na piwko do rozmowy, szczerze trunek ten nie gwarantuje jakichkolwiek niesamowitych wrażeń smakowych oraz w dawkach niewielkich nie jest też szczególnym wspomagaczem charyzmy, jeden z tych produktów do którego trzeba się prawie zmuszać, bo to dziwne nie lubić piwa.
Ostatnio miałem identyczną sytuację... Z kolegami po szkole w parku wypiliśmy jedno piwko, po chwili przyjechała SM i dostaliśmy mandaty, powiedzieli, że ktoś doniósł.
@Rspnk: O jaki Johny służbista. Ciekawe czy Ty przestrzegasz prawa na każdym kroku. A raczej idiotycznych nakazów i zakazów. Gdyby tak się zastanowić. To nie masz prawa żyć, a może i oddychać. Zdziwiony? Ograniczamy przecież emisję CO2, buraku.
@Alchemik2600: oooo, widzę drobny pijaczek spod budki się znalazł, który czuje się ograniczony przez władzę bo nie może spożyć swojego codziennego "piwka" na ławeczce. A tak btw to łapiesz różnicę między moim "zakazane" a twoim "ograniczamy"? Czy też studiujesz?
Komentarze (280)
najlepsze
Normy społeczne, psia jego mać.