Takie szukanie na siłę... I jeszcze to że "dla niego sprawa skończona i zamknięta" a co ten lekarz ma niby robić? Zamknąć się w domu i siedzieć już do końca życia? I że to ma wskazywać na brak chęci ratowania? Bólu tych rodziców nie ukoi już nić, szkoda, że dali się zmanipulować jedynym wygranym na tej sprawie - prawnikom.
@blackmilk: psim obowiazkiem lekarza jest przeprowadzic czynnosci zgodnie z procedura, a nie machnac reka, ze z takiego pozaru to nikt nie wychodzi zywy; raz na milion ktos ocaleje - i zgubi go rutyna starego konowala...
Przewodnicząca składu orzekającego zapytała zatem, dlaczego w obiegu są dwa różne dokumenty? Lekarz nie potrafił odpowiedzieć. - Do różnic mogło dojść podczas wydruku – dodał.
Przypomnijmy, jednym z wątków sprawy, wciąż badanym przez prokuraturę, jest poświadczenie nieprawdy w kartach medycznych czynności ratunkowych. Co jednak istotne, na tym etapie śledztwa nikt nie usłyszał zarzutów.
No pewnie wiadomo lekarz to przecież taki szanowany zawód że broń Boże żeby zarzuty dostał
@ColdMary6100: nie rozumiem po co są pyta, wystarczy wejść w program do dokumentacji medycznej i odczytać wszystkie wersje dokumentów co, kto gdzie i kiedy zmieniał
Przy aferze podsłuchowej w 2014 oni zdrapywali gumy do żucia i ściągali z nich DNA. Tymczasem jedyne na co może liczyć szeregowy obywatel to karetka, lekarz może będzie może nie. Podejdzie, pierdnie, i powie "umar to umar". Protokoły tajne bo ich pewno głąby nie napisały albo są nieczytelnie nabazgrane odręcznie. Teraz goń się latami po sądach i zasypuj prawników kasą.
Powinni go jechać za niedopełnienie procedur (bo skoro procedury są, to właśnie stworzone po to aby ewentualnie wykluczyć błąd ludzki), natomiast jakieś emocjonalne jazdy w tym kierunku są bez sensu, gdyby lekarze i ratownicy mieli się przejmować każdą napotkaną śmiercią i to przeżywać później to nie mielibyśmy ratowników i lekarzy, bo każdy by strzelił samobója po jakimś czasie.
@TheDzions: Tak wykopki - wyrzućmy ze służby złego lekarza krwiopijce za najmniejsze uchybienia na podstawie zarzutów gościa, co nie wypuścił tych ludzi, wymontował klamki i zabił dechami pomieszczenie w którym się zaczadziły. Legitne w #!$%@? XDXDXD
@RomanHolenderskiBogol: To są dwa różne postępowania. Jeśli dobrze czytałem, to do lekarza przywalono się przede wszystkim po tym, jak dostali dwie różne wersje dokumentacji oraz po zeznaniach policji. Choćby sprawę tej "magicznej drukarki", która ten sam dokument drukuje zupełnie inaczej za drugim razem należy wyjaśnić.
@Medicine676: Pzecież Pan Nikt by powiedział, że ukraińscy Banderowcy wyrobiliby sobie lewe papiery lekarzy i z uśmiechem na ustach mordowaliby w karetkach polskich obywateli ( ͡°͜ʖ͡°)
Takich mamy lekarzy..... a wykopki boja sie, ze jak zatrudnia ukrainskich lekarzy to bedzie gorzej - nie, juz gorzej nie bedzie.
@aleksc: Przecież w Polce zatrudnia się ukraińskich lekarzy od lat. Muszą tylko zgodnie z procedurą uzyskać polskie prawo wykonywania zawodu lekarze. Nikt im nie broni.
#!$%@?. Mój szwagier jest strażakiem i kilkukrotnie opowiadał jakie nieraz są jaja z tymi pożal się boże lekarzami. Szczególnie z tymi starymi. Jest akcja, wypadek samochodowy, przyjeżdża lekarz i nie wychodząc z karetki (bo zima i na dworze zimno) mówi, że stwierdza zgon i można ciało zabrać. Strażacy #!$%@?, że ma #!$%@?ć z karetki i sprawdzić tętno, itp., a on że to strażak niech sprawdzi, lekarz widzi, że to jest trup. Z
@alteron: Wiadomo, że zazwyczaj nie ma, ale to jest psi obowiązek lekarza, żeby to sprawdzić. A wiadomo, że babranie się z trupami nikomu nie jest na rękę.
@alteron: nie chodzi o robienie czegoś dla picu tylko o rzetelne zbadanie. Osłuchanie, zrobienie zapisu EKG, sprawdzenie odruchów. To były tak zwane świeże i nagłe zgony. Postępowanie tego "lekarza" może mieć uzasadnienie wobec znalezionego po iluś godzinach czy dniach trola a nie u młodych osób z wypadku. Taki lekarzoid jak jest za stary lub wypalony zawodowo to niech wypie@#$la do przychodni gdzie spokojnie doczeka emerytury.
Durni, mogli dla picu poreanimować ich truchła, czasem tak trzeba robić bo ludzie w amoku nie są w stanie przeżyć że ktoś stwierdza zgon od razu
@alteron: 2 lata temu pewnego dnia wieczorem, kiedy akurat jadłem kolację słyszę dzwonek do drzwi. Otwieram, za drzwiami 2 zaaferowane sąsiadki 70+ "panie sąsiedzie, panie sąsiedzie, coś nie tak z panią Hanią (imię zmienione) niech pan zobaczy". A że sąsiadka przewlekle chora 70+, niedawno wróciła
Oho znów zaczyna się wypowiadać grono wykopowych prawników odnośnie kolejnej kasty - tym razem lekarskiej. Proponuję poczytać sobie trochę książek odnośnie błędów medycznych, poczytać parę artykułów, poznać orzecznictwa oraz ustawy. Wtedy zobaczycie jak to fajnie jest być lekarzem, gdzie za każdy czyn podczas akcji ratunkowej, która dzieje się w ogromnym stresie można odpowiedzieć karnie, cywilnie i zawodowo. Ba miłościwie panujący nam minister zero ciągle chce zwiększać kary dla lekarzy (co oczywiscie nie
@Lomana_LuaLua: Jedno pytanie. Kto kontroluje lekarzy i błędy przez nich popełniane? Rozumiem stres, ale to jedna strona medalu. W społeczeństwie żyje pewna niechęć do lekarzy i na tym bazuje rząd.
@Lomana_LuaLua: Myślę że każdy rozumy człowiek zdaje sobie sprawę jak trudny jest zawód lekarza aczkolwiek ludzka empatia kończy się w momencie gdy popełniony błąd jest wynikiem buty lub zbagatelizowania danej sytuacji. Nie każda pomyłka wynika z #!$%@? sytuacji w służbie zdrowia lub problemów kadrowych - nadmiar pracy. I teraz o ile nie jesteś osobą majętną lub posiadającą równie prestiżowy zawód, może okazać się że próba pociągnięcia takiego lekarza do odpowiedzialności jest
To są jakieś jaja. Lekarz zawalił po całości. Ale to klasyki polskiej ochrony zdrowia. Czyli tak, lekarz mówi, że nie ma latarki diagnostycznej, czyli wyposażenie karetki nie było pełne, ale mimo to nie zgłosił braku i wyjechał. Do tego w dupiemanie procedur plus #!$%@? w dokumentacji.
@fen1x: Jak obejmujesz dyżur to pierwsze co robisz przy zmianie to sprawdzenie stanu stanowiska pracy. Jeśli nie jest kompletny sprzęt to to zgłaszasz i to już jest problemem dyrekcji, żeby odpowiedni sprzęt zorganizować. Tak samo to działa na SOR, jak jakiś czas temu skazano lekarza któremu zmarł pacjent bo nie było radiologa na dyżurze. Dyżur nie powinien się rozpocząć a SOR powinien zostać zamknięty do czasu zorganizowania pełnej obsady. Jeśli ktoś
Dojebmy jeszcze trochę papierologii, szubienicę za błędy lekarskie, albo chociaż loch w podziemiach bez światła. Wówczas w ogóle nie będzie krętactwa w papierach, w ogóle ( ͡°͜ʖ͡°) No bo w sumie nie będzie lekarzy.
W życiu nie chciałbym wykonywać takiego zawodu, a przynajmniej nie w naszym kraju, ale nie psioczę na Polskę bo w wielu krajach rozwiniętego zachodu jest podobny lub większy burdel.
Komentarze (145)
najlepsze
I jeszcze to że "dla niego sprawa skończona i zamknięta" a co ten lekarz ma niby robić? Zamknąć się w domu i siedzieć już do końca życia? I że to ma wskazywać na brak chęci ratowania? Bólu tych rodziców nie ukoi już nić, szkoda, że dali się zmanipulować jedynym wygranym na tej sprawie - prawnikom.
raz na milion ktos ocaleje - i zgubi go rutyna starego konowala...
No pewnie wiadomo lekarz to przecież taki szanowany zawód że broń Boże żeby zarzuty dostał
Areczku dla ciebie to
Dla panów lekarzy są sądy koleżeńskie
@aleksc: Przecież w Polce zatrudnia się ukraińskich lekarzy od lat. Muszą tylko zgodnie z procedurą uzyskać polskie prawo wykonywania zawodu lekarze. Nikt im nie broni.
@gdanska_onuca: Bo za tu dostaje kasę, a nie za domyślanie się.
@alteron: 2 lata temu pewnego dnia wieczorem, kiedy akurat jadłem kolację słyszę dzwonek do drzwi.
Otwieram, za drzwiami 2 zaaferowane sąsiadki 70+ "panie sąsiedzie, panie sąsiedzie, coś nie tak z panią Hanią (imię zmienione) niech pan zobaczy".
A że sąsiadka przewlekle chora 70+, niedawno wróciła
Rozumiem stres, ale to jedna strona medalu. W społeczeństwie żyje pewna niechęć do lekarzy i na tym bazuje rząd.
W życiu nie chciałbym wykonywać takiego zawodu, a przynajmniej nie w naszym kraju, ale nie psioczę na Polskę bo w wielu krajach rozwiniętego zachodu jest podobny lub większy burdel.
Przecież jakbym miał