Gersdorf w TVN: była sędzia uważa, że wraz z mężem jest szykanowana…
Małgorzata Gersdorf i jej mąż zostali przesłuchani jako świadkowie w sprawie wypadku, którego byli świadkami. Onet poinformował na swoich stronach, że małżonkowie odjechali z miejsca zdarzenia, nie próbując udzielić nikomu pomocy i nie wykonując żadnego telefonu alarmowego.
Zegarmistrz_Swiatla z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 151
- Odpowiedz
Komentarze (151)
najlepsze
Widzieli wypadek, a jednak nie wezwali pomocy, mimo że mieli taki prawny obowiązek.
Motocyklista jechał zdecydowanie za szybko i to on ponosi główną winę za wypadek, ale mężulek sędzi zajechał mu drogę bo chciał wpuścić włączający się samochód.
Niejednokrotnie tir zajechał mi w ten sposób drogę mając w dupie innych bezpieczeństwo. Takie zjeżdżanie na lewy pas to rak. Od tego jest pas rozbiegowy aby
@konkarne: Nie wiem czy to jest wiarygodna wersja zdarzeń. Mężulek tej pani już zdążył zmienić zeznania.
Oni nic nie widzieli, myśleli że jakaś blacha leci. Nie wierzysz im? XD
Jeszcze tylko pożytecznego biegłego brakuje, który potwierdzi te wersję.
Oczywiście odpowiedzialność świadków powinna zostać surowo zweryfikowana.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Reinspired:
To jest tak zwany bitch face i z tym człowiek się po prostu rodzi. Takie osoby nawet jak się uśmiechają wyglądają na #!$%@?/wredne/nieprzyjazne/wyniosłe.
Elżbieta II też to ma, podobnie jak aktorka Kristen Stewart. A z mężczyzn chociażby Kenye West i Marcin Rola. ( ͡º ͜ʖ͡º)
§ 1.
Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.