Jak traktowano matki marynarzy po katastrofie "Kurska"
Dociekliwa, załamana matka marynarza dostaje szprycę, po której przestaje być dociekliwa. W zasadzie, to przestaje cokolwiek.
panpromo09 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 123
- Odpowiedz
Dociekliwa, załamana matka marynarza dostaje szprycę, po której przestaje być dociekliwa. W zasadzie, to przestaje cokolwiek.
panpromo09 z
Komentarze (123)
najlepsze
Oni żyją swoim życiem
I dopłyną tam gdzie chcą
I wierzę w ich podwodny świat…_
@laska__panska ja jestem przerażony, bo my jako naród zmierzamy dokładnie w tę samą stronę. W jedynych słusznych mediach tematów niewygodnych dla rządu nie tykają, a niezależne media kneblują, przejmują, próbują zamknąć. Jako społeczeństwo nic z tym nie robimy, a już dawno powinni być na taczkach wywiezieni, bo za chwilę będzie już za późno.
@Kubaeinstein: Jakbyś miał cokolwiek do gadania. Postawisz się to dostaniesz najpierw pałką za karę, a następnie dostaniesz zastrzyk w ramię, gdy już będzie ci wszystko jedno. Wiem, że z naszej perspektywy łatwo mówić o tym, czego byśmy nie zrobili, ale w rzeczywistości takich odważnych ludzi jest bardzo mało. Obyś nigdy nie został poddany
Za carów wesoło nie było ale strajki głodowe w więzieniach powodowały strajki pod murami więzień, prasa pisała oburzające artykuły a same władze jednak się odrobinę tym przejmowały. Po rewolucji bolszewickiej za samą myśl o czymś takim dostawało się kulkę w głowę