Dlaczego uczę się polskiego?
Cześć! Dzisiaj opowiedziałam Wam, dlaczego zaczęłam uczyć się języka polskiego. Tym razem poprosiłam o pomoc Maćka. To pierwszy taki filmik, co myślicie? Wiele z Was też uczy się języków obcych (bardzo się cieszę, jeśli jest to japoński).
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 105
- Odpowiedz
Komentarze (105)
najlepsze
A tak na serio to super, że ludzie z zagranicy promują PL! Zakopujący powinni się wstydzić.
@cyther:
W Polsce nie jest źle wtedy, kiedy oprócz oleju w głowie masz w miarę dobry start w życiu - chociażby pod postacią domu/mieszkania w spadku lub kupionego z oszczędności przez rodziców. W takiej sytuacji możesz zająć się tym co kochasz a co niekoniecznie przynosi pieniądze i nie zginiesz. Tutaj rzeczywiście nawet z najniższej krajowej da się wyżyć o ile masz "za darmo" dach nad głową i potrafisz miarkować siły na zamiary. Wystarczy zaś, że tak jak wielu startujesz od zupełnego zera i okazuje się, że o ile nie wygryziesz się poziom wyżej w hierarchii to nawet po latach jedyne na co cię stać to wynajem pokoju w kołchozie z kilkoma obcymi osobami i zero perspektyw na poprawę. Nawet jak "złapiesz Pana Boga za nogi" i wskoczysz w okolice średniej krajowej, to wynajem/kredyt pożre 2/3 zarobków i wyjdziesz na tym gorzej, niż osoba z najniższą na podarowanym mieszkaniu.
Ja zarabiam ~12k na rękę miesięcznie, różowa w budżetówce skromnie 3k a mimo to nie stać nas na własny dom na zadupiu bo co z tego, że rata wyjdzie w okolicach 1/3 wspólnych zarobków (600k kredytu za "tani" dom w Poslce powiatowej albo mieszkanie w kurniku w dużym mieście) jak bez kitrania drugie tyle na czarną godzinę jeden miesiąc i zostajemy bez dachu nad głową. O latach życia jak pustelnicy aby uciułać na wkład własny
Popieram (￣෴￣)