@PotwornyKogut: To ma że za czasów moich dziadków taki kościółek mógł chociaż liczyć że nie będzie sie im chciało jeździć do głównych miast czy po antykwariatach i szukać dzieł zakazanych, na jakieś niszowe koncerty i tak dalej. Dzisiaj znalezienie zakazanego dzieła to ruch palcem siedząc na fotelu w domu. Znajac naturę ludzką zakazany owoc zawsze brzmi jak zachęta.
B. Springsen - kto to? Sabbath Bloody Sabbath - co to za zespół? najpierw w jednym miejscu Deicide, potem w nastepnej kolumnie "Deicide (utwory Glena Bentona)" dwa razy Slayer xD niby Kościół taki bogaty, a nie stać ich na korektę, może trzeba więcej na tacę dawać
Komentarze (15)
najlepsze
taki zakaz śmieszy sam z siebie :)
Sabbath Bloody Sabbath - co to za zespół?
najpierw w jednym miejscu Deicide, potem w nastepnej kolumnie "Deicide (utwory Glena Bentona)"
dwa razy Slayer
xD
niby Kościół taki bogaty, a nie stać ich na korektę, może trzeba więcej na tacę dawać