Upadek "puty" oznacza prawdopodobnie wprowadzenie jakiegoś Putina 2.0. Patrząc historycznie na Rosję jest mała szansa że tam będzie rządził ktoś innego typu. Aktualny Putin jest na tyle skompromitowany w oczach opinii światowej, że prowadzi powoli Rosję do upadku. Moim zdaniem aktualnie nie jest w naszym interesie zastępowanie go kimkolwiek innym, bo mogłoby to doprowadzić do przyspieszenia normalizacji stosunków świata z Rosją, co niewątpliwie kiedyś się stanie.
Moim zdaniem nie jest w naszym interesie zastępowanie go kimkolwiek innym, bo mogłoby to doprowadzić do przyspieszenia normalizacji stosunków świata z Rosją, co niewątpliwie kiedyś się stanie.
@8c7b: potrzebujemy przede wszystkim przewidywalnego przywódcy, a Putin taki nie jest - sen o powrocie Związku Radzieckiego i jego realizacja nawet jeśli nie ma ku temu warunków nie świadczą o przewidywalności
@megawatt: Putina też na początku uważano za przewidywalnego i bezpiecznego przywódcę. Po 20 latach wyszła Szydło z worka. Dla Rosji nie ma ratunku, to państwo musi zostać podzielone na mniejsze panstwa. Arsenal nuklearny skonfiskowany, a Moskwę zburzyć, gruz wywieźć i zrobić z niej kartoflisko. I wysłać tam na roboty przymusowe króla republiki kartoflanej, również już nieistniejącej.
I na #!$%@? komu ta cała ekologia jak przyszedł Putin I nagle każdy nawet najbardziej #!$%@? na ekologów człowiek jest 3000 razy bardziej #!$%@? na Putina i chętnie zacznie być eko żeby mu #!$%@?ć. Ludzi trzeba jednoczyć.
W Polsce do sejmu wpłynął właśnie projekt ustawy o przymusie szczepień i paszportów covidowych, a prezydent kilka dni temu podpisał dokument dający obcym wojskom zielone światło na użycie broni palnej i innych środków przymusu bezpośredniego wobec Polaków na ich własnej ojczystej ziemi. Na dniach ma się odbyć w Genewie pierwsze posiedzenie międzyrządowego organu negocjacyjnego w sprawie podpisania Międzynarodowego Traktatu Profilaktyki i Gotowości Pandemicznej, który permanentnie pozbawi 194 kraje członkowskie jakiejkolwiek suwerenności decyzyjnej
Tyle, że energia jest już kupiona i u nas, a magazynowanie energii też kosztuje i może prowadzić do awarii naszej infrastruktury. Jakieś #!$%@? tutaj wypisałeś.
@RFpNeFeFiFcL: skąd wiesz kiedy i jakiej energii używasz? nie wiesz skąd ta energia pochodzi, tylko zakładasz. A gaz mógł równie dobrze przypłynąć do nas gazoportem z innego państwa.
Osobiście uważam że obalanie Putina w obecnej sytuacji nie jest dla Polski i krajów naszej części świata korzystne.
Putin jest skompromitowany, jego zdolności negocjacyjne są na poziomie Kima i Koreii Północnej.
Putin na troni... gwarantuje brak nowego dilu zachodu z rosją (specjalnie małą literą). Gwarantuje konsolidację NATO i budowę wschód jej flanki. A może jeszcze Białoruś udałoby się wyłuskać.
Wiem że to abstrakcyjnie i zabrzmie jak Korwin...ale powinniśmy chuchać na Putina
Gdyby nie miał absolutnej władzy jaką dziś posiada to może i tak. On jest, jak się okazało, nieobliczalny i kompletnie oderwany od rzeczywistości. A najważniejsze ma pod ręką tz "czerwony guzik".
@Pan_krecik: A co rozumiesz przez obalenie Putina? Myślę, że obalić go może tylko jego otoczenie albo armia. Czyli, w ruskich realiach, zawał albo ostre zatrucie ołowiem. Więc otoczenie (szeroko rozumiane) trzeba cisnąć, żeby ono cisnęło tych bliżej, którzy mogliby spróbować to zrobić. Sankcje, konfiskata pałaców i jachtów, z cichą obietnicą, że nie wszystko stracone, jeśli się zachowają jak należy. A Ukrainie podrzucić jak najwięcej nowoczesnych zabawek, żeby generałowie mogli się przekonać,
Komentarze (52)
najlepsze
@8c7b: potrzebujemy przede wszystkim przewidywalnego przywódcy, a Putin taki nie jest - sen o powrocie Związku Radzieckiego i jego realizacja nawet jeśli nie ma ku temu warunków nie świadczą o przewidywalności
Dla Rosji nie ma ratunku, to państwo musi zostać podzielone na mniejsze panstwa. Arsenal nuklearny skonfiskowany, a Moskwę zburzyć, gruz wywieźć i zrobić z niej kartoflisko. I wysłać tam na roboty przymusowe króla republiki kartoflanej, również już nieistniejącej.
Na dniach ma się odbyć w Genewie pierwsze posiedzenie międzyrządowego organu negocjacyjnego w sprawie podpisania Międzynarodowego Traktatu Profilaktyki i Gotowości Pandemicznej, który permanentnie pozbawi 194 kraje członkowskie jakiejkolwiek suwerenności decyzyjnej
Osobiście uważam że obalanie Putina w obecnej sytuacji nie jest dla Polski i krajów naszej części świata korzystne.
Putin jest skompromitowany, jego zdolności negocjacyjne są na poziomie Kima i Koreii Północnej.
Putin na troni... gwarantuje brak nowego dilu zachodu z rosją (specjalnie małą literą). Gwarantuje konsolidację NATO i budowę wschód jej flanki.
A może jeszcze Białoruś udałoby się wyłuskać.
Wiem że to abstrakcyjnie i zabrzmie jak Korwin...ale powinniśmy chuchać na Putina
Gdyby nie miał absolutnej władzy jaką dziś posiada to może i tak.
On jest, jak się okazało, nieobliczalny i kompletnie oderwany od rzeczywistości.
A najważniejsze ma pod ręką tz "czerwony guzik".
Więc otoczenie (szeroko rozumiane) trzeba cisnąć, żeby ono cisnęło tych bliżej, którzy mogliby spróbować to zrobić. Sankcje, konfiskata pałaców i jachtów, z cichą obietnicą, że nie wszystko stracone, jeśli się zachowają jak należy.
A Ukrainie podrzucić jak najwięcej nowoczesnych zabawek, żeby generałowie mogli się przekonać,