@MarcoSkwarko: Albo mogliby sprzedac zatrute mieso, jeszcze wiekszy zysk, wtedy by byla mega afera i otworzyloby to oczy niejednej osobie jak w dniu dzisiejszym wyglada hodowla zwierzat, ktora umowmy sie wyglada jak oboz koncentracjny, a kazdy mysli ze swinki sobie zyja na fajnej farmie chrumkajac radosnie do samego konca.
A najbardziej przykre jest to, że świnie to cholernie inteligentne, społeczne i świadome zwierzęta, które przewyższają pod tym względem większość psów, czyli przysłowiowo inteligentnych zwierząt.
Co chwila podnosi się larum na złe warunki trzymania kurczaków na fermach. Tylko, że kurczaki to jednak głupie ptaki, które niewiele potrzebują od życia, nie mają zbyt rozbudowanej świadomości. Oczywiście ich warunki na fermach, są zwykle i tak urągające.
Ale świnie dużo więcej rozumieją, czują, potrzebują a
i uprzedzę cię, humanitarne oznacza jak człowiek a nie jak człowieka
przez dłuugi czas wmawiało się że człowiek jest święty i jest pępkiem świata, dopiero teraz zauważa się że oprócz nas są na tym świecie jeszcze jakieś stworzenia. Zmartwię cię, jakby nas zabrakło to nic wielkiego by się nie stało.
@OrzechowyDzem: Zdradzę Ci tajemnicę. Te świnki nie miały być wypuszczone do rezerwatu, tylko zarżnięte i wykorzystane jako surowiec. Lepiej szybko zakopać 400 świń, niż likwidować później miliony w pandemii.
Zwierzęta traktuje się jak zasób, bo inaczej nie da się zapewnić masowego dostępu do taniego mięsa. Kiedyś wieprzowinkę jadło się na weselu, chrzcinach i śniadaniu wielkanocnym, teraz ludzie nie mogą znieść jednego obiadu bez kotleta. Jeżeli Wam się to nie podoba, to
Cóż, po przeczytaniu trochę o tym co to za choroba i jakie stanowi zagrożenie zaczynam powoli rozumieć czemu stosuje się akurat tę metodę. Gdyby zabić wszystkie świnie na miejscu, trzeba by potem przenosić ich ciała i układać w dole, a jako że wirus ten łatwo przenosi się na ludzi, byłoby to duże zagrożenie dla pracowników którzy by to robili. Najlepiej jest żeby prawie w ogóle nie mieli kontaktu z zarażonymi świniami. Tak
@Aysorth: Bzdury p$!%##%isz. Humanitaryzm określa jakimi ludźmi jesteśmy. A ta ekipa, która potrafiła zrobić coś takiego świniom na pewno zrobiłaby to też chorym ludziom, gdyby ich przekonać że to metoda najmniej ryzykowna dla handlu.
Jak dla mnie to jest masakra. Żywcem pogrzebać zwierzęta, spychać je koparką do dołu na inne świnie... Tak, ludzie to naprawdę sk#!%ysyński gatunek, niektórzy nawet tutaj się oburzali na tych którzy chcieli srogich kar za znęcanie się nad zwierzętami, bo człowiek jest lepszy, wartościowszy, a jak ktoś uważa inaczej to ma wywrócony system wartości. A taki h$#, ludzie to największa zaraza na tej planecie. Już od dawna wiadomo było - PEOPLE =
Komentarze (159)
najlepsze
Co chwila podnosi się larum na złe warunki trzymania kurczaków na fermach. Tylko, że kurczaki to jednak głupie ptaki, które niewiele potrzebują od życia, nie mają zbyt rozbudowanej świadomości. Oczywiście ich warunki na fermach, są zwykle i tak urągające.
Ale świnie dużo więcej rozumieją, czują, potrzebują a
i uprzedzę cię, humanitarne oznacza jak człowiek a nie jak człowieka
przez dłuugi czas wmawiało się że człowiek jest święty i jest pępkiem świata, dopiero teraz zauważa się że oprócz nas są na tym świecie jeszcze jakieś stworzenia. Zmartwię cię, jakby nas zabrakło to nic wielkiego by się nie stało.
Zwierzęta traktuje się jak zasób, bo inaczej nie da się zapewnić masowego dostępu do taniego mięsa. Kiedyś wieprzowinkę jadło się na weselu, chrzcinach i śniadaniu wielkanocnym, teraz ludzie nie mogą znieść jednego obiadu bez kotleta. Jeżeli Wam się to nie podoba, to
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale co oni tam w Korei robią?