Ordo Iuris-chcieli zakazać rozwodów a sami się rozwodzą nie przestrzegając zasad
Dla kogo właściwie są te zasady? Przy tym, gdy czyta się, że "w środowisku Ordo Iuris wiele osób się rozwodzi", nie sposób nie zadać sobie pytania: "czy konserwatywne elity nie uważają przypadkiem, że same stoją ponad zasadami, które chcą narzucić wszystkim innym"?
BiMa z- #
- #
- #
- #
- #
- 165
- Odpowiedz
Komentarze (165)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Oboje wyrzuconych z fundacji gdy tylko romans wyszedł na jaw. Pełna konsekwencja. Oczyścili się z ludzi, którzy nie przestrzegali ich wartości.
Można się nie zgadzać, ale trzeba szanować.
Inna klasa.
@abcdefghijklmn: napisałeś po tym, jak sam wprowadziłeś porównanie do Hitlera w 3 zdaniu (co z grzeczności pominąłem, by zachowac formę kulturalnej rozmowy).
Ja się z nimi (OI) nie zgadzam, stwierdzam tylko, ze trzeba szanować za konsekwencje. Pokazali, że nie akceptują hipokrytów w swoich szeregach.
Niestety nie jest to standard w tego typu organizacjach.
to się nazywa "metoda plastrów salami" - jeśli chcesz wprowadzić duże zmiany, to nie przechodzisz od razu do meritum, bo zostaniesz wyśmiany i projekt przepadnie. Rewolucyjne zmiany przeprowadza się powoli - najpierw utwardzanie gruntu, oswajania z retoryką, wprowadzenie nowomowy i dopiero po kilku latach presji społecznej oraz lobbowania politycznego - etapami przechodzisz do realizacji celu.
Ordo Iuris bardzo sprawnie używa tej taktyki, co już udowodnili z aborcją. Więc jeśli