Mi najbardziej działa na wyobraźnię fakt że mapa kosmosu z podręczników jest całkowicie z dupy. Żeby było w skali odległość między ziemią (1cm) a neptunem to 9 km
Nie rozumiem co ma dać takie przeskalowanie, pomóc tym co nie umieją w kalkulator i jednostki miary? A może w czasie przeliczania i skracania przy porównywaniu wymiarów planet i obiektów czują dyskomfort? Przecież i tak się pogubią przy przeliczaniu na metry i kilometry. ( ͡°͜ʖ͡°)
Najlepsze jest to że marnujemy mase zasobów by się bawić w szukanie cywilizacji czy patrzeć sobie na punkciki obliczać ich mase trajektorie srety bzdety a tak naprawde te punkciki już od pewnie dawna zmieniły trajektorie albo przestały istnieć. Dziś marnujemy całą mase energi śmiecąc sobie przy okazji orbite a za 50 lat to wszystko to będzie dla nas jak splunięcie nie lepiej poprostu poczekać na większy rozwój? Albo innaczej może osiągneliśmy szczyt
@Sisal: A może nie mów innym jak mają żyć ( ͡°͜ʖ͡°) Jeśli ktoś poświęca 20 lat na naukę fizyki to może wie lepiej czy już osiągnęliśmy szczyt. I nie można poczekać na rozwój bo kreują go ci którzy przesuwają tą granice milimetr po milimetrze i nigdy nie wiesz za którym milimetrem czai się kolejna rewolucja.
Pytasz się po co rozwijać fizykę, przykładem jest spintronika. Kiedyś
Komentarze (204)
najlepsze
Pytasz się po co rozwijać fizykę, przykładem jest spintronika. Kiedyś